Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Zamieszania wokół wyciągu w Czarnym Groniu ciąg dalszy

  • Kraków
  • date_range Piątek, 2012.08.17 09:31 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:29 )
Jest kolejne odwołanie ws. wyciągu na Czarnym Groniu w pobliżu Andrychowa. Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot zaskarżyła właśnie postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie.

To pozwoliło władzom Andrychowa na przygotowanie dokumentów, potrzebnych do legalizacji wyciągu. Przypomnijmy - stacja narciarska na stokach Beskidu Małego powstała kilka lat temu. Jej właściciel zainwestował w nią ponad 13 milionów złotych. Przy czym bez pozwoleń wyciął drzewa w pobliżu chronionego obszaru, postawił kolej linową, lampy i armatki śnieżne. To zbulwersowało ekologów..

Sprawa jest o tyle kuriozalna, że wyciąg w pobliżu Andrychowa działa już od kilku lat. Chociaż duża kolej linowa cały czas stoi... narciarze na Czarnym Groniu mogą korzystac z orczyków i sztucznie naśnieżanych tras. Inwestor wprawdzie stację wybudował bez pozwolen, ale od ponad roku stara się o jej legalizacje. To jednak nie takie proste. W sprawie wyciągu wypowiadali się już inspektorzy budowlani, konserwatorzy przyrody, burmistrz Andrychowa, prokuratura, sąd i ekolodzy.

Czasami w sprawie, tej samej przecież inwestycji, różne organy wydają sprzeczne decyzje. Ekolodzy tymczasem nie zamierzają odpuszczać. Jak czytamy w oświadczeniu Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot : "w sprawie nie chodzi o mało znaczący ośrodek narciarski w Beskidzie Małym, ale o problem w Polsce, jakim jest przyzwolenie przez organy administracji państwowej na działanie metodą faktów dokonanych" - pisze prezes stowarzyszenia. Zatem pewnie i tym razem orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Aadministracyjnego nie będzie ostateczne. Strony mogą poskarżyć się jeszcze do sądu w Warszawie a nawet Komisji Europejskiej.


Marek Mędela/bp


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię