Mieszkańcy Bielan i Tyńca twierdzą, że w trakcie konsultacji Generalna Dyrekcja przedstawiła im wyłącznie opcję budowy nowego odcinka na zachód od obecnej autostrady, w stronę gminy Liszki. Druga opcja zakłada rozbudowę na stopniu wodnym Kościuszko, a trzecia możliwość to budowa po wschodniej stronie, bliżej centrum Krakowa.
Społeczność jest informowana, że z uwagi na opinie, które wydały Wody Polskie, brak jest możliwości jakiejkolwiek innej formy rozbudowy autostrady A4 jak jedynie po stronie zachodniej
- mówi jeden z protestujących chcący zachować anonimowość.
Wody Polskie odpowiadają, że nie zajęły ostatecznego stanowiska, ale faktycznie popierają wariant zachodni, w Bielanach i Tyńcu.
Zdecydowanie zachodni wariant, z mniejszą szkodą dla społeczności. Jest tam jeden dom do zmiany jego położenia, a poza tym jest w takiej bezpiecznej odległości od stopnia Kościuszko, że nie budzi w nas w ogóle wątpliwości. Jeżeli mówimy o kosztach, to jest bardzo istotny element, bo to są koszty samego stopnia, pewne niebezpieczeństwo z tym związane.
- wyjaśnia Wojciech Kozak, dyrektor regionalnych Wód Polskich.
Mieszkańcy argumentują, że stopień wodny Kościuszko jest w stanie udźwignąć rozbudowę.
Na spotkaniu, które odbyło się w Liszkach, głos zabrał pan, który pracował przy budowie stopnia wodnego Kościuszko, jak również budowie tej minielektrowni wodnej i jasno powiedział, że cały stopień wodny Kościuszko jest dostosowany do rozbudowy o trzeci pas.
Problem polega na tym, że sama droga należy do Generalnej Dyrekcji, ale już samymi podporami mostu zarządzają Wody Polskie. Dodatkowo ta opcja jest najbardziej kosztowna.
Cały czas jesteśmy na etapie konsultacji. Podczas spotkań z mieszkańcami przedstawiliśmy im jako wariant, który my byśmy im proponowali, wariant zachodni, który pozwala na ominięcie stopnia wodnego Kościuszko. Zebraliśmy głosy mieszkańców, zebraliśmy ich opinie i wątpliwości, bo oczywiście mieszkańcy mają wiele wątpliwości dotyczących tej propozycji, bo to jest dla nich nowość, że chcemy stopień wodny Kościuszko ominąć. My je analizujemy, weryfikujemy i będziemy je sprawdzać
- dodaje Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.
Najtańsza i najłatwiejsza w realizacji opcja rozbudowy nie podoba się mieszkańcom. Z kolei proponowany przez nich wariant na stopniu Kościuszko jest najmniej brany pod uwagę ze względu na koszty. Zarówno Wody Polskie, jak i Generalna Dyrekcja rekomendują budowę nowego odcinka na zachód od obecnej drogi.
Mieszkańcy napisali w tej sprawie petycję, skierowali ją m.in. do Ministra Infrastruktury.