- A
- A
- A
Zabijali psy na smalec. Twierdzą, że robili to z biedy
Przez lata przerabiali psy na smalec i mięso, a wczoraj trafili do policyjnego aresztu. W Woli Radziszowskiej koło Krakowa zatrzymano dwie osoby podejrzane o znęcanie się nad zwierzętami i nielegalną sprzedaż wyrobów z psów. O sprawie policję poinformowali sąsiedzi. Z nieoficjalnych informacji reportera Radia Kraków wynika, że małżeństwo przyznało się do winy. Jak twierdzą, zjadali psy, gdyż byli głodni i nie mieli pieniędzy.Według nich o produkcji smalcu we wsi wiedział każdy, a część mieszkańców oddawała swoje psy na ubój, jak twierdzą, w zamian za kilka złotych bądź flaszkę wódki. Na miejscu policja zabezpieczyła m.in. zakrwawione kije służące do zabijania psów, 6 zaostrzonych noży, ale też słoiki z gotowym smalcem. Starsze małżeństwo podejrzane w tej sprawie zatrzymano po ukrytej akcji krakowskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt.
"To jedna z najtrudniejszych interwencji, które mieliśmy" - przyznała w rozmowie z Radiem Kraków Beata Porębska, inspektor badająca tę sprawę.
Małżeństwu odpowiedzialnemu za produkcję smalcu grozi do 3 lat więzienia. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Radia Kraków, para podejrzana o wytwarzanie smalcu z psów przyznała się do winy. 56-letni mieszkańcy Woli Radziszowskiej przekonywali w rozmowie z policją, że psy zjadali z biedy.
Przy domu 56-latków policja znalazła też 3 żywe psy. Zostały one przetransportowane do schroniska. Podejrzani w tej sprawie zrzekli się prawa własności do tych zwierząt.
Z informacji reportera Radia Kraków wynika także, że część mieszkańców Woli Radziszowskiej kupowała wyroby z psów, bo wierzyli w ich lecznicze właściwości. Według nich mają one pomagać w leczeniu chorób dróg oddechowych. Inspektorzy z Towarzystwa Ochrony Zwierząt przekonują, że to nonsens, a smalec psi może co najwyżej obciążyć czy nawet uszkodzić układ pokarmowy.
Sprawę skomentował Jerzy Friediger, szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie. Jak mówi, wciąż są osoby, która traktują tzw. "psie tłuste" jako panaceum.
- Gdy jeszcze pracowałem w karetce, wielokrotnie ludzie mówili mi na wsiach, że "nawet psi smalec nie pomógł, więc zadzwoniliśmy na pogotowie" - powiedział Radiu Kraków Friediger - Z naukowego punktu widzenia jednak tłuszcz psa w żadnym stopniu nie pomaga w leczeniu jakiejkolwiek choroby. "Psina" jest tak samo "lecznicza" jak np. smalec wieprzowy.
(Karol Surówka/ko)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
16:43
Żubry bezradne pod Jasną Górą
-
15:38
Przyjaźń trenerów, ale bez układów na boisku
-
15:28
Redyk jesienny w Zawoi. Bacowie uroczyście spędzili owce z Hali Barankowej. FILM
-
14:33
Są poprawki do budżetu na 2025 rok. Będą nowe środki dla powodzian i na odbudowę
-
14:18
Wiemy, które książki weszły do finału 31. Nagrody Literackiej im. Makuszyńskiego
-
14:11
Turystki wyruszyły w Tatry mimo fatalnych warunków, nieprzygotowane do wyprawy. "Nie wiedziały, gdzie są"
-
13:48
Apel o pomoc polskim seniorom z Ukrainy. Brakuje pieniędzy na podróż do Polski
-
13:33
Na te podróże chętnych nigdy nie brakuje
-
11:58
Polityka i sztuka to są rzeczy bardzo mocno powiązane
-
22:30
Filozofia uprzedmiotowiła zwierzęta na wieki
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze