Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Z. Berdychowski: W Krynicy dobrze rozmawia się o biznesie

  • Kraków
  • date_range Wtorek, 2012.09.04 07:43 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:32 )
"Jesteśmy gotowi do startu" - mówił na naszej antenie Zygmunt Berdychowski, prezes Instytutu Sudiów Wschodnich, organizator Forum Ekonomicznego w Krynicy - Zdroju. w przyszłym roku jedno z przedsięwzięć Forum odbędzie się w Krakowie. PRZECZYTAJ WYWIAD.

fot: www.forum-ekonomiczne.pl



Krynickie forum to jedno z najważniejszych wydarzeń ekonomiczno-gospodarczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Miejsce, gdzie spotykają się i dyskutują prezydenci, premierzy, ministrowie, ekonomiści i przedsiębiorcy. Od lat padają tam ważne deklaracje gospodarcze. O ostatnich przygotowaniach i nadziejach związanych z tegorocznym Forum mówił poranny gość Radia Kraków, organizator imprezy Zygmunt Berdychowski.

Jacek Bańka: 22 Forum Ekonomiczne dopięte na ostatni guzik. Możemy tak powiedzieć ?

Zygmunt Berdychowski: Nam, jako organizatorom, wydaje się ze tak. Jesteśmy gotowi do startu (określę to tak sportowo).

Start lada chwila. Z jednej strony rozmowy w ramach Forum, z drugiej – realne problemy ostatnich miesięcy: od kryzysu strefy Euro, przez reformę emerytalną, po parabanki. Jak spotkania
Krynicy przekładają się na to, co dzieje się w sferze ekonomii. Z dwudziestokilkuletniego doświadczenia potrafi to pan doskonale ocenić.

- Pierwszy, najważniejszy cel organizowania tych spotkań to jest to, aby ludzie ze sobą rozmawiali. Aby stereotypy mogły być zastąpione wymianą poglądów i rozmową, aby nie było uprzedzeń, abyśmy mogli uczyć się na błędach, które popełniają nasi sąsiedzi, ci, którzy coś robili przed nami. A więc, wtedy, kiedy rozmawiamy o reformach, na przykład o reformach emerytalnych, to warto zwrócić uwagę na doświadczenia Niemców, Słowaków, a zatem tych, którzy z tym problemem zmagali się przed nami. Po to, aby te rozwiązania wdrażać szybciej, lepiej, bardziej efektywnie i abyśmy mieli mniejszy kłopot wtedy, kiedy te rozwiązania wprowadzamy. A zatem, nie chcę, aby forum ekonomiczne, odczytane było jako miejsce, jako spotkanie, które ma wypracować recepty, stworzyć taki złoty lek. bardziej chciałbym aby było to miejsce, w którym realizowane są dla organizatorów takie cele minimalne. Organizujmy spotkanie, przygotowujemy rozmowę. Ci którzy chcą rozmawiać, chcą się uczyć, uczą się, wyciągają wnioski, przyjeżdżają do siebie, do swoich krajów, bogatsi o doświadczenia innych i w związku z tym podejmują lepsze decyzje, bardziej efektywne.

To już 22 Forum, o ekonomii dyskutuje się w Krynicy już szmat czasu, można by rzec kolokwialnie, ale ostatnio – dyskutuje się o samej potrzebie edukacji ekonomicznej Polaków, To oczywiście po sprawie Amber Gold. Czy powtórzy pan za prezydentem Stanów Zjednoczonych, tym razem w odniesieniu do Polaków „Ekonomia, głupcze!”, Przede wszystkim uczmy się ekonomii?

- Niezależnie od tego, czy chcielibyśmy się uczyć mniej, więcej, czy uczylibyśmy się bardzo dużo czy niewiele, pewnie wiele będzie takich osób, które będą uważały, że możliwy jest cud, że możliwe są zamki na piasku, możliwe jest w krótkim okresie czasu, bez pracy, zdobycie środków, które pozwolą zaspokoić wszelkie oczekiwania, marzenia ambicje. Słowem, niezależnie od tego, czy dziś będziemy mówić o piramidach finansowych, czy jutro będziemy mówić o innych instytucjach, które żerują na ludzkich wyobrażeniach, ambicjach i pozytywnych oczekiwaniach, to zawsze tego rodzaju ludzie będą. Zawsze będą tego rodzaju sytuacje i trudno jest sobie wyobrazić świat, ułożony w taki sposób, iż, są na nim tylko te instytucje, które podejmują działania pozytywne, dobre, takie, których wszyscy oczekujemy, a nie ma tam instytucji takich, jak chociażby te parabanki.

A gdybyśmy tak zastanowili się, która z debat, dla nas Małopolan, powinna być szczególnie interesująca, której powinniśmy się przysłuchiwać? Czy byłaby to dyskusja wokół konsolidacji, po lipcowym „ataku” Rosjan na tarnowskie Azoty? To powinna być jedna z głównych dyskusji?

- Proces konsolidacji w gospodarce europejskiej następuje niezależnie od tego, jak reagują rządy. Byliśmy świadkami, rok temu, reakcji rządu węgierskiego, w tym roku byliśmy świadkami reakcji rządu polskiego, na próby podejmowane przez kapitał rosyjski, jeżeli chodzi o inwestycje na terenie tych krajów. Niezależnie od tego jakie będą to interwencje, jak często będą się one powtarzały, jestem o tym głęboko przekonany, nie ma odwrotu od procesu konsolidacji w poszczególnych sektorach gospodarki. Nie ma odwrotu od procesu globalizacji, nie ma odwrotu od wielkich, międzynarodowych korporacji. Korzystamy tylko i wyłącznie wtedy, gdy bierzemy coraz szerszy i coraz bardziej czynny udział w międzynarodowej wymianie gospodarczej, i niestety musimy być przygotowani na to, iż takie sytuacje pojawiają się i będą się pojawiać,

To może zapytam inaczej. Które ze spotkań, według pana, będą tymi kluczowymi spotkaniami?

- Na pewno największe zainteresowanie wzbudzą spotkania z najważniejszymi gośćmi Forum. Trudno, żeby było inaczej. Wydaje się, że w takiej sytuacji, jak obecnie, można oczekiwać i od prezydenta RP i premiera, że wykorzystają to Forum do zakomunikowania europejskim partnerom jakichś ważnych, istotnych propozycji, związanych z tym, co dziś Europę obchodzi najbardziej. Projekt unii politycznej wzbogacony o pewne elementy unii gospodarczej przeżywa swoje najgorsze dni od momentu powstania. Widać wyraźnie gołym okiem, iż bardzo daleką idące aspiracje polityczne, pozostawiły w tyle racje ekonomiczne i teraz dopiero okazuje się, że wszyscy muszą mieć dobrą wolę, aby wypełniać te zobowiązania. Niekoniecznie inni uczestnicy, jak państwa, inni uczestnicy obrotu gospodarczego mogą być zainteresowani, podtrzymywaniem, wzmacnianiem, unii politycznej. W związku z tym trzeba sobie powiedzieć otwarcie – dzisiaj trzeba rozpocząć debatę o dalszym ciągu konsolidacji politycznej i o konsekwencjach gospodarczych, a więc o działaniach związanych z unią bankową, o działaniach związanych z konsolidacją sektora finansów publicznych, o konsolidacji związanych z systemami podatkowymi, fiskalnymi, w poszczególnych krajach. Jednym słowem, to są takie tematy, od których nie uciekniemy i myślę, że takie spotkania, jak w Krynicy, to doskonała okazja do tego, aby głośno, wszystkim partnerom w Europie, nasze myślenie o tych problemach jasno przekazywać.

Mamy zatem rozpoczynające się Forum w Krynicy. Jest Forum Inwestycyjne w Tarnowie, Forum Młodych w Nowym Sączu. Czy ze strony Krakowa wyszła jakaś inicjatywa, żeby któreś ze spotkań było organizowane w Krakowie, czy ze strony Krakowa – cisza?

- Mamy bliską współpracę z Krakowem. Miasto Kraków jest bardzo szeroko obecne na samym Forum Ekonomicznym i jestem przekonany o tym, że już w przyszłym roku jedno z bardzo wielkich przedsięwzięć przygotowywanych przez Forum Ekonomiczne, odbędzie się w Krakowie. Myślę, że już we wrześniu będziemy mogli wspólnie z panem prezydentem Majchrowskim przekazać informacje dotyczące tego wspólnego, wielkiego wydarzenia. Jak również chcielibyśmy wspólnie przekazać informację dotyczącą pewnych działań, które podejmiemy wspólnie z miastem Krakowem, a które związane będą z tym co, chcielibyśmy, aby przy okazji Forum Ekonomicznego w Krynicy, mogło być dostrzeżone w Europie. Chodzi o potencjał Krakowa, przede wszystkim potencjał naukowy. Potencjał, który z ogromnym trudem toruje sobie drogę do świadomości europejskich elit naukowych, politycznych. Myślę, że będziemy mieli, wspólnie z panem prezydentem Majchrowskim, do zakomunikowania bardzo ciekawą, doniosłą informację.

Ta informacja podczas tegorocznego Forum, a sama inicjatywa w przyszłym roku? Dobrze zrozumiałem?

Tak. Oczywiście.


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię