Nad cennymi dziełami, które mieściły się w lewej części prezbiterium, pracuje kilka osób. Zadanie nie jest bardzo trudne, ale wymaga cierpliwości, precyzji i czasu - mówi Lesław Heine.

źródło:franciszkanska.pl
"Najpierw czyścimy witraże, potem usuwamy kity, te, które są stare. Spróbujemy uzupełnić kity, później na koniec witraże zostana obłożone w takie specjalne ramki tytanowo cynkowe"- Lesław Heine opisuje jak wygląda proces konserwacji.
Do końca tego roku ekipa Lesława Heine zamierza odnowić 3 witraże, ale konserwacją objęte będą wszystkie, także najsłynniejszy z nich, zatytułowany "Bóg Ojciec". Lesław Heine zajmuje się witrażami od 38 lat.
Jego pracownia wykonywała już konserwacje witraży średniowiecznych z Kościoła Mariackiego.
Renowacja trzech witraży z bazyliki ojców Franciszkanów to koszt około 120 tysięcy złotych.
( Ola Ratusznik /dw)