- Willa nie leży na terenie nowopowstającego muzeum w Płaszowie - mówi prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski – Poza tym trudno jest wymagać, żeby robić piękny budynek dla oprawców i pokazywać tych ludzi w glorii
Jak podkreśla prezydent Jacek Majchrowski, choć miasto nie zamierza gloryfikować zbrodniarzy, nie pozwala również na dewastację willi Goetha. Remont budynku prowadzony jest pod ścisłym nadzorem Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Przypomnijmy: Amon Goeth, pierwszy właściciel obiektu, to austriacki zbrodniarz wojenny. Niechlubnie zasłynął między innymi ze strzelania z balkonu swojej willi do więźniów płaszowskiego obozu.
Martyna Masztalerz/wm