J ak się okazuje, mężczyzna został uprowadzony w Siedlcach. Dilerzy chcieli go zmusić do tego, by zaciągnął w Krakowie kredyt i im go przekazał.

- W samochodzie znaleźliśmy porcjowane narkotyki. Przebadaliśmy również wszystkie osoby testerami. Wszystkie były pod wpływem środków odurzających. - mówi Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.

Dilerzy w najbliższych godzinach zostaną przewiezieni do aresztu w Siedlcach . Tam usłyszą oni zarzuty porwania, handlu narkotykami i prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających.





(Karol Surówka/ko)