Jedna z najważniejszych scen w kraju jest w kłopotach. Te zaczęły się tuż po premierze "Dziadów" w reżyserii Mai Kleczewskiej. Chodzi o wycofanie się resortu kultury z rozmów o możliwości współprowadzenia i współfinansowania instytucji w 2022 roku w kwocie 3 milionów złotych. Ministerstwo zaprzecza, że ta decyzja była skutkiem fali krytyki przedstawienia ze strony kurator oświaty czy szefów resortów kultury i edukacji.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Piotr Gliński podczas listopadowej wizyty w Krakowie zaznaczył, że spektaklu nie widział, ale słyszał krytyczne opinie. "Niepokoją wszelkie takie działania, które są kontrowersyjne w sztuce i przekraczają granice tej akceptowalnej kontrowersji" - ocenił szef MKiDN.
"Bardzo wielu ludzi domaga się podania jakiegoś numeru konta albo informacji, gdzie można wpłacić pieniądze, gdzie można nas wesprzeć. My oczywiście nie prowadzimy jakieś zbiórki, ale zamieściliśmy informację, że najprościej nas wesprzeć w taki sposób, żeby kupić bilet na spektakl. Z tego co wiem, to kilka organizacji, osób, w tym Stowarzyszenie Stanisława Wyspiańskiego, przygotowuje się do ogłoszenia zbiórki narodowej. To jest oczywiście działanie niezależne od nas, ale cieszymy się i jesteśmy wdzięczni, że mamy takich wspierających i takich sympatyków" - mówi w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor Teatru Słowackiego - Krzysztof Głuchowski.
Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego w tym roku przeznaczy na działalność teatru ponad 14 milionow złotych. Nie wyklucza przy tym możliwości zwiększenia tej kwoty w kolejnych miesiącach.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego, Piotr Gliński wyjaśnił, że resort rozważał współprowadzenie Teatru im. Juliusza Słowackiego, ale zdecydował, że mecenat obejmie w 2022 r. Teatr Muzyczny w Poznaniu i Orkiestrę Symfoniczną im. Karola Namysłowskiego w Zamościu, nowo tworzone Muzeum Norwida oraz Muzeum Narodowe we Wrocławiu. „W tym kontekście, przyjęcie przez MKiDN do współprowadzenia (co oznacza poważne i wieloletnie zobowiązanie finansowe) kolejnej instytucji kultury w tym mieście pogłębiłoby dysproporcje w stosunku do wielu innych ośrodków w kraju” – dodał Gliński.