W przypadku remontu torowiska na ulicy Mogilskiej i przebudowy linii kolejowej przy ulicy Grzegórzeckiej trzeba się spodziewać przede wszystkim objazdów. W tych miejscach nie pojadą tramwaje.


Największe utrudnienia dotkną pasażerów jeżdżących z Nowej Huty do centrum

Do ronda Czyżyńskiego będziemy jechać po stałej trasie, natomiast później wszystkimi tramwajami w kierunku centrum będziemy zjeżdżać w Aleje Pokoju i będziemy jechać nią cały czas do ronda Grzegórzeckiego, następnie aleją Powstania Warszawskiego, Lubicz i Westerplatte albo Basztową

- wyjaśnia Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Prace na obu ulicach mają potrwać półtora miesiąca. Zmiany zaczną obowiązywać w poniedziałek. Część mieszkańców rozumie, że remont lepiej przeprowadzić w wakacje, ale wiele osób irytuje to, że w jednym czasie urzędnicy skumulowali dużo prac.

Od poniedziałku tramwaje nie będą kursować ulicami Mogilską i Grzegórzecką Od poniedziałku tramwaje nie będą kursować ulicami Mogilską i Grzegórzecką

Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa przyznaje, że nie rozumie wielu decyzji władz miasta. Tramwaj linii 14, który nie jeździ ulicą Mogilską, a skręca w aleję Pokoju, został zlikwidowany:

Na alei Pokoju w zeszłych latach przy podobnych remontach jeździło więcej tramwajów, więc ta 14 by się spokojnie zmieściła. Myśmy policzyli, że od trzeciego lipca będą 24 kursy na godzinę przez aleję Pokoju. W latach 2014 - 2015, gdy był remont Mogilskiej, jeździło 27. Wydaje się, że to jest po prostu kolejna zasłona, kolejny argument, żeby ciąć, gdzie się da, żeby ratować sytuację budżetową. W zamian będzie tylko linia 74 z Mistrzejowic do Wieczystej, czyli donikąd. Dla osób jadących do centrum to nie będzie żadne rozwiązanie. Podejrzewam, że ona będzie pusta w tym samym czasie ludzie nie będą mieści się do tramwaju nr 52.

Ale na tym wakacyjne utrudnienia się nie kończą. W przyszły piątek rozpocznie się remont mostu Dębnickiego, łączącego ulicę Marii Konopnickiej z alejami Trzech Wieszczów.

Najważniejsze jest to, że na żadnym etapie remontu, a będzie on trwał trzy miesiące, most nie będzie zamknięty, to znaczy przejezdność każdego dnia remontu będzie utrzymana

- zapewnia Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Tyle, że kierowcy - zamiast dwóch - będą mieć po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Prace potrwają 3 miesiące, czyli aż do października.

Może zrobić się jeszcze ciekawiej. Niewykluczone, że we wrześnie na zbiegu ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej, tuż przy moście, remontowane będzie torowisko.

A w związku z budową drogi S7 tramwaje nadal nie kursują między przystankami Wańkowicza a Wiadukty w Nowej Hucie.