Przypomnijmy te remonty, które już trwają. Tam gdzie kierowcy mogą zobaczyć efekty trwających prac, czyli utrudnienia w ruchu, to między innymi remonty na Alei Pokoju i ulicy Młyńskiej. Jutro rozpoczynają się dwa kolejne. Po pierwsze na ulicy Złoty Róg w Bronowicach, gdzie  rozpocznie się wymiana nawierzchni. Te prace mają się zakończyć końcem sierpnia. Po drugie rozpoczyna się remont ulicy Królowej Jadwigi na odcinku od ulicy Focha do ulicy Kościuszki. Jak zapewnia jednak Michał Pyclik z ZIKiT-u tutaj na początku nie powinno być żadnych utrudnień:

"Drogowcy zaczynają od chodników - tzn. cała prawa strona od Focha do Kościuszki będzie wyremontowana. Te prace potrwają kilka tygodni. Przez cały lipiec kierowcy nie odczują tego remontu poza ograniczeniem miejsc postojowych. W sierpniu rozpocznie się wymiana nawierzchni."

Na remont ulicy Królowej Jadwigi cieszą się kierowcy, którzy przyznają, że to jedna z krakowskich ulic w najgorszym stanie. Cieszą się jednak ostrożnie, bo - jak też zauważają - tutaj remonty są obiecywane od dawna. Dziura na dziurze do samych Balic, droga jest tragiczna - mówią.

Jak przyznaje ZIKiT, naprawa całej ulicy Królowej Jadwigi jest ciężka do przeprowadzenia ponieważ do zrobienia są dwie różne sprawy. To co teraz wykonają drogowcy to po prostu wymiana nawierzchni, przeprowadzana z normalnych środków na remonty dróg. Na dalszym odcinku – tym już bliżej ZOO – ulica Królowej Jadwigi nie wymaga remontu a całkowitej przebudowy, ale są tam bezustanne problemy, jak nie z prawem własności, to np. koniecznością zrobienia odwodnienia. Ulica zostanie jednak sukcesywnie wyremontowana w całości.

Dodatkowo, już od września, kiedy ZIKiT zostanie zlikwidowany, te dwa zadania zostaną podzielone pomiędzy dwie nowe jednostki. Za remonty dróg będzie odpowiadał Zarząd Dróg, a za większe inwestycje jak przebudowa ulicy Królowej Jadwigii - Zarząd Inwestycji Miejskich. Duża część mieszkańców się jednak boi, że po podziale tych zadań, problemem stanie się też podział odpowiedziedzialności. A do tego dochodzą inwestycje, które cały czas czekają na rozpoczęcie.

Wciąż nie wiadomo kiedy dokładnie rozpocznie się remont torowiska na ulicy Królewskiej – urzędnicy zapewniają, że będzie to początek sierpnia. Kolejne opóźnienia zalicza też przebudowa ulicy 29 listopada – tutaj według dawnych obietnic prace miały rozpocząć się jeszcze w czerwcu i przez problemy z zebraniem dokumentacji oraz odwołaniami trudno w tym momencie określić dokładną datę. Jak zapewnia jednak Dariusz Nowak z krakowskiego magistratu, reorganizacja ZIKiT-u nie wpłynie negatywnie ani na trwające, ani na rozpoczynające się, ani na dopiero zaplanowane remonty:

"ZIKiT to ogromny moloch, jak wszyscy w Krakowie wiemy. Przy mniejszych jednostkach będzie widać cele i to, co zostało zrobione a wszystkie terminy będą dotrzymane."

A tych terminów do dotrzymania będzie sporo. W wakacje czekają nas jeszcze, poza remontem torowiska na ulicy Królewskiej, remont torowiska na ulicy Krakowskiej czy też ulicy Solidarności.

Jeśli chodzi o drogi to nawierzchnia ma być wymieniana między innymi na ulicy Krzyżańskiego w Swoszowicach, ulicy Bieżanowskiej czy też ulicy Dygasińskiego w Prokocimiu.

Mimo zapewnień, trudno oprzeć się wrażeniu, że - jak przy każdej dużej urzędowej reorganizacji - może wkraść się od września jakiś biurokratyczny chaos, na czym ucierpią inwestycje, a tym samym mieszkańcy.

 

Tomasz Bździkot/bp