Wakacyjne Marki Radia Kraków przyznane. Całą pulę zgarnie tym razem Muzeum Manggha, nagrodzone za trzy wystawy: projekt edukacyjny, pokaz klasycznego japońskiego drzeworytu i intrygującą opowieść o tłach w japońskich filmach i komiksach. Jurorzy docenili różnorodność muzealnej propozycji, adresowanej do widzów w różnym wieku oraz o całkowicie odmiennych gustach.

Tym razem radiowe jury nie było jednak jednomyślne. Jak podkreślali jurorzy, zabrakło zachwytów, więcej było rozczarowań i kontrowersji. Swoich zwolenników miał projekt "Sen maszyny", zaproponowany w Teatrze im. Słowackiego w ramach „BMW Art Club. Przyszłość to sztuka”, zrealizowany z udziałem AI. Podzieliła nas wystawa Otwarte Miasto / OPEN CITY, przygotowana na terenie dzielnicy Wesoła. Sztuka współczesna, zamiast wchodzić w dialog z przestrzenią publiczną, ukryła się na zapleczu ulicy Kopernika. A widoczny i intrygujący wizualnie, "Balans" Moniki Zadurskiej-Bielak i Tomasza Bielaka sprowokował zamieszanie i utrudnił pracę straży miejskiej. Czy hiperrealistyczna rzeźba przedstawiająca potencjalnego samobójcę to na pewno najlepszy pomysł na zapobieganie samobójstwom? Mieliśmy wątpliwości.

Sztuka współczesna nie zdominowała wakacyjnej propozycji Muzeum Manggha, a szkoda, bo galeria nad Wisłą ma w tej kwestii świetny gust i wyczucie godne pochwały. Wspomnieć wystarczy ostatnie projekty, wystawy Pawła Bownika, Agaty Agatowskiej czy Mateusza Kołka. W czasie wakacji w centrum uwagi znalazł się w Muzeum japoński drzeworyt ukiyo-e, rozpisany na bardzo różne opowieści, czasem bardzo od głównego tematu odległe. Zawsze jednak w sposób przemyślany, z szacunkiem i podziwem, ale bez muzealnego doktrynerstwa. Inspirujące dialogi między tradycją a współczesnością to w mojej opinii jeden z wielkich sukcesów instytucji, która w tym roku świętuje swój jubileusz.

https://radiokrakowkultura.pl/podcasty/jubileusz-muzeum-manggha

Tym razem Muzeum Manggha udowodniło, że pokazywać klasyczny drzeworyt można bez przerwy, nie nudząc publiczności i budując wokół tej klasycznej formy nowe (a czasem i bardzo stare), wciągające narracje. Ekspozycja zat. "Opowieść o księciu Genjim", będąca trzecią z serii ekspozycji przedstawiających japoński zbiór Feliksa „Mangghi” Jasieńskiego (1861–1929), jednego z największych polskich kolekcjonerów i mecenasów sztuki, prezentuje nie tylko drzeworyty związane z powieścią. Jej główny wątek bowiem stanowią – po raz pierwszy – postaci fenomenalnych kobiet artystek: Murasaki Shikibu i Ono no Komachi, autorek rewelacyjnej poezji miłosnej.

Na wystawie zat. "Background" prezentowany jest wybór historycznych i współczesnych przykładów opowiadania obrazem z obszaru m.in. mangi, anime, gier wideo czy drzeworytów ukiyo-e, skoncentrowanych na eksploracji szeroko pojętego tła. Wystawa Background, zestawiając ze sobą zabytkowe obiekty o statusie muzealnym z przykładami szeroko dostępnej kultury popularnej, pokazuje, jak płynne i umowne są kategorie, którymi się posługujemy, aby zorientować się w zdominowanej przez wizualność codzienności. Na wystawie można zobaczyć m.in. reprodukcje teł wykorzystanych w takich kultowych anime jak Ghost in the Shell, Akira, Podniebna poczta Kiki, drzeworyty Hokusaia czy komiksy Yuichiego Yokoyamy, Tigera Tateishiego i Satoshiego Kona, elementy gier studiów FromSoftware i Kojima Productions.

Z kolei ekspozycja zat. "Hiroshige. Podróż w głąb drzeworytu" zaprasza do wejścia w świat Utagawy Hiroshigego, jednego z najwybitniejszych mistrzów japońskiego drzeworytu ukiyo-e. Wystawa, zorganizowana z myślą o ukazaniu zarówno technicznych aspektów tworzenia drzeworytów, jak i głębokiej poetyckiej narracji zawartej w pracach Hiroshigego, staje się mostem łączącym tradycję z nowoczesnością.

Na koniec warto dodać, że wciąż oglądać można wystawy nagrodzone w poprzednich edycjach Marki Radia Kraków: wystawę sztuki gruzińskiej w Muzeum Narodowym, pokaz prac krakowskiego fotografa Adama Karasia w Muzeum Fotografii oraz wystawę miśnieńskiej porcelany na Wawelu.