Będzie tam nowa recepcja, ale przede wszystkim zostało to wszystko odświeżone i jest dużo więcej miejsca dla naszych kociaków. Będą one łatwiej dostępne dla ludzi, którzy chcą po prostu przyjechać i je adoptować, więc będzie można je zobaczyć z bliska
- mówiła Klaudia Adamczyk ze schroniska przy Rybnej.
Nowy budynek jest bardzo potrzeby, ponieważ aktualnie pracownicy opiekują się aż 372 kotami, których cały czas przybywa. Tylko w miniony weekend do schroniska trafiło ponad 30 zwierząt. Jak dodają pracownicy schroniska, sytuacja jest bardzo trudna. Przed zimą zwierzętom potrzebne są koce, ręczniki, legowiska, leki i karma — sucha oraz mokra.