W okupacji wezmą udział tylko te pielęgniarki, które akurat mają wolne. Szpital będzie więc pracował normalnie.
Problem może się jednak pojawić pod koniec tygodnia, bo głodujące pracownice, z powodu złego stanu zdrowia, mogą zostać wysłane na zwolnienie lekarskie. Wtedy będzie ich na oddziałach brakować.
(Maciej Skowronek/ko)