Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Zaraża nas optymizmem, jest człowiekiem pogodnym, doświadczonym przez życie, tak bardzo, że ma do niego wielki dystans. Rozmowa z nim, śmiech z nim, wspólna radość z nim, to są te fajne rzeczy, które się wciąż przydarzają i na szczęście nie chcą się zmienić. Udar go nie zmienił, to jest nie tylko wielkie medyczne szczęście, ale siła w nim
- mówił obecny redaktor naczelny pisma, Piotr Mucharski.
Jest arystokratą, ale potrafi rozmawiać z każdym na poziomie osoby, z którą rozmawia. Nigdy tego nie daje poznać, może poza drobnymi złośliwościami szalenie inteligentnymi, które człowieka czegoś uczą. Tak sobie właśnie arystokratę wyobrażam, że to jest człowiek niesłychanie skromny, niesłychanie mądry i czasem jak trzeba troszkę złośliwy
- mówi o księdzu Adamie Bonieckim Artur Sporniak, dziennikarz Tygodnia Powszechnego.
Życzenia duchownemu składał też Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu, a obecnie poseł i wiceminister funduszy i polityki regionalnej. Z księdzem Bonieckim zasiada w kapitule Nagrody imienia księdza Józefa Tischnera.
Liczę, że odnowi jeszcze Kościół w Polsce. Potrafi mówić o rzeczach trudnych, potrafi mówić prawdziwie, nie chowając się za świętością. Życzyłem księdzu Adamowi, żeby stał się odnową dla Kościoła, człowiekiem, który będzie fundamentem czegoś nowego, co powstanie na ciężkich czasach, jakie w tej chwili ma Kościół katolicki
- mówi Karnowski.
Po południu odprawiono urodzinową mszę w intencji księdza w kościele salezjanów na krakowskich Dębnikach. Ksiądz Adam Boniecki był związany z Tygodnikiem Powszechnym od 1964 roku. Od końca lat 70. na życzenie papieża Jana Pawła II przygotowywał i kierował polskim wydaniem miesięcznika L'Osservatore Romano. Do "Tygodnika" wrócił w 1991 roku. W latach 1999-2011 był redaktorem naczelnym.
Zgromadzenie księży marianów, którego jest członkiem, dwukrotnie nałożyło na niego zakaz wypowiadania się do mediów innych, niż Tygodnik Powszechny.
Obecny zakaz obowiązuje od 2017 roku. Powodem były odważne wypowiedzi księdza Bonieckiego na tematy społeczne.