Paweł Kowal rozmawiał w sobotę w Krakowie z zastępcą sekretarza stanu USA Richardem R. Vermą o współpracy ws. odbudowy Ukrainy po wojnie. Dzień wcześniej Verma, jako specjalny wysłannik USA ds. odbudowy Ukrainy, był z wizytą w Ukrainie.
"Rozmawialiśmy o polach synergii polsko-amerykańskiej, jeśli chodzi o proces odbudowy. Bez wątpienia to kwestie związane z transportem i rozwojem Polski jako hubu, szczególnie Podkarpacia. Kluczowe kwestie związane są też z energetyką" – mówił Kowal na konferencji prasowej w Krakowie po spotkaniu z Vermą.
Podkreślił, że nie można dopuścić, by spełnił się plan Władimira Putina, zakładający - jak mówił Kowal - wywołanie kryzysu energetycznego, a polski rząd jest w stanie zrobić dużo, aby zapobiec realizacji planu Putina.
Przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą zwrócił się do polskich przedsiębiorców, zainteresowanych udziałem w odbudowie Ukrainy, o zgłaszanie swoich projektów za pośrednictwem strony internetowej Banku Gospodarstwa Krajowego lub organizacji zrzeszającej przedsiębiorców.
Jak przekonywał przewodniczący, wystarczy napisać kilka zdań na temat tego, czego dotyczy projekt, w jakich latach byłby realizowany i ile by kosztował. Dzięki zgłoszonym projektom powstanie wniosek, który następnie trafi do Komisji Europejskiej, która ma przyznawać fundusze na odbudowę Ukrainy.
Verma podziękował Polsce za niesione od początku wojny wsparcie dla Ukrainy. Jak podkreślał, USA docenia wkład Polski na wielu różnych polach, w tym finansowym i militarnym. Zwrócił też uwagę na gościnność Polaków dla Ukraińców. Zastępca sekretarza stanu USA zaznaczył, że Ukraina niszczona przez Rosję potrzebuje i zasługuje na dalsze wsparcie.