Zakończyły się prace konserwatorskie przy pięciu drewnianych barakach w byłym nazistowskim obozie Birkenau. Prace specjalistów trwały trzy lata. Były finansowane głównie z funduszy europejskich. To pierwszy kompleksowy program konserwatorski, który ma zachować autentyzm byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu zagłady.
www.auschwitz.org
"Drewno to materiał, którego konserwacja jest bardzo trudna. To jest z założenia materiał nietrwały. Baraki to były obiekty tymczasowe. Były już wcześniej obiektami wykorzystywanymi w armii niemieckiej, dlatego wszystkie prace musiały być wykonywane bardzo skrupulatnie " - tłumaczy Jolanta Banaś-Maciaszczyk, szefowa działu konserwacji w Muzeum Auschwitz.
Muzeum w 2009 roku otrzymała w sumie 19 mln złotych dotacji z Unii Europejskiej na realizację dwóch projektów: konserwacji pięciu baraków, a także dwóch bloków w byłym obozie Auschwitz I. Realizacja tego drugiego zadania również dobiega końca.
Podczas funkcjonowania obozu Niemcy w Birkenau wznieśli około 450 drewnianych baraków. Były przeznaczone dla więźniów, na magazyny, mieszkania załogi SS oraz szpital. Obecnie w oryginalnym kształcie zachowało się tylko kilka takich budynków.
(Marek Mędela)