W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie pracuje 656 pielęgniarek – dane te uwzględniają też osoby na urlopach macierzyńskich, wychowawczych, na L4. Średni wiek pielęgniarki w lecznicy to 50 lat plus.

"Chętnie zatrudnimy minimum 25 pielęgniarek, jeżeli znajdziemy więcej chętnych - też podejmiemy rozmowy kwalifikacyjne, gdyż pozwoliłoby to na zwiększenie ilości łóżek na oddziałach" – powiedziała PAP rzeczniczka placówki Katarzyna Pokorna-Hryniszyn zwracając uwagę, że szpital cały czas prowadzi rekrutację.

Braki kadry pielęgniarskiej utrudniają pracę na większości oddziałów, ale najtrudniejsza sytuacja jest na oddziale hematologii. "Na szczęście jeszcze nie musieliśmy zamykać żadnego z oddziałów" – podkreśliła rzeczniczka.

Jak zauważyła Pokorna-Hryniszyn, "do systemu zatrudnienia" wchodzi za mało pielęgniarek - część wykształconego personelu nie podejmuje zawodu lub podejmuje go w firmach medycznych nie wymagających opieki nad pacjentem. "Finansowanie pracy pielęgniarek w szpitalach niestety nie jest zadowalające względem obciążeń związanych z wykonywaniem tego zawodu" – oceniła rzeczniczka.

Zgodnie z tegorocznym raportem Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych, liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych zmniejszy się do 2030 r. o 36,3 tys. Obecnie w tych zawodach pracuje prawie 70 tys. osób z uprawnieniami emerytalnymi. Średnia ich wieku w chwili zgonu to ok. 62 lata, podczas gdy dla kobiet w Polsce wynosi blisko 82 lata.

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie to największa placówka pediatryczna na południu Polski. Dysponuje ok. 500 łóżkami. Funkcjonują w nim 22 oddziały reprezentujące wszystkie specjalności pediatryczne. Placówka ma cztery odziały intensywnej terapii. Leczenie w trybie ambulatoryjnym realizowane jest w 33 poradniach. Rocznie lekarze udzielają ok. 200 tys. porad ambulatoryjnych (w tym ok. 33 tys. w SOR), a w oddziałach szpitala leczy się ok. 32 tys. pacjentów. Rocznie jest tu wykonywanych średnio ponad 7 tys. operacji.