Ośrodek rehabilitacji to zamknięte miejsce bez dostępu dla osób z zewnątrz. Teren, który jest brany pod uwagę, leży z dala od zabudowań i domów. Wciąż trwają rozmowy z właścicielem działek dotyczące ich wykupu przez miasto.
W komunikacie miasto podkreśla, że porównywanie ośrodka do spalarni czy do centrum recyklingu jest bezpodstawne i powoduje obawy mieszkańców. To odpowiedź na informacje o połączeniu budowy ośrodka rehabilitacji z grzebowiskiem dla zwierząt.
Co ciekawe, jeszcze w listopadzie miasto mówiło o negocjacjach z właścicielem działek, na których mogłoby się znaleźć grzebowisko. To rejon ulicy Łubinowej na wschodnich obrzeżach Nowej Huty. Władze Krakowa przekazały wtedy, że cmentarz mógłby powstać w pobliżu ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt.
Nowy komunikat jest jednak jasny - magistrat nie bierze pod uwagę połączenia ośrodka rehabilitacji z grzebowiskiem. Szczegóły dotyczące budowy lecznicy zostaną uzgodnione z radnymi i z mieszkańcami Nowej Huty.
