Rodzice i dyrekcja walczyli o remont od dwóch lat, skarżąc się, że obecnie boisko jest w opłakanym stanie i nie nadaje się do użytku.
Nie ma odwodnienia tych boisk, więc część stoi w wodzie. Nawierzchnia odmaka i odchodzi - to powoduje ryzyko upadku. Do tego wszędzie jest grzyb
- mówili rodzice.
Podstawówka nr 22 to szkoła z oddziałami integracyjnymi, uczą się tu dzieci ze specjalnymi potrzebami. Wiadomo, że na remont boiska i towarzyszącej mu infrastruktury potrzeba w sumie 3 mln zł; projekt jest gotowy.
I takie pieniądze będą zapisane w przyszłorocznym budżecie miasta, informację te potwierdził w Radiu Kraków Łukasz Sęk:
W autopoprawce prezydenta te środki będą zapisane. Sytuację ułatwi fakt, że uzyskaliśmy dotację z ministerstwa sportu do dwóch innych zadań, więc część środków możemy przesunąć.
Na razie boisko jest w fatalnym stanie – śliska, wytarta. Kosz do gry w koszykówkę obrasta mech, sprzęt na placu zabaw się sypie.