Na miejscu jest około 50 studentów nie tylko Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale też i innych uczelni, również spoza Krakowa.
- Walczymy do momentu, kiedy nasze postulaty nie zostaną spełnione. Nasz najważniejszy postulat to remont dwóch budynków i wznowienie ich działalności od kolejnego roku akademickiego. O to będziemy walczyć do końca. To nie jest tylko kwestia UJ, ale kwestia wszystkich studentów, kwestia uszanowania naszego prawa do studiowania, niezależnie od zarobków. Im tańsze akademiki, tym więcej studentów. Jesteśmy przygotowani do kontynuowania protestu - mówią studenci, którzy okupują Dom Studencki.
Władze UJ tłumaczą, że pieniądze ze sprzedaży akademików byłyby przeznaczone na budowę nowego kampusu. Ten, według uniwersytetu, jest przestarzały.
Kolejne spotkania strajkujących z władzami uczelni ma się odbyć w poniedziałek o godzinie 10:30