Ukryty pożar rozwija się i rozprzestrzenia w pustych przestrzeniach stropu, ścian, podłóg bez oznak świecenia i żarzenia. Dostaliśmy zgłoszenie ze względu na czujkę tlenku węgla,  która była w innym mieszkaniu w bloku. Ta czujka uratowała życie wielu mieszkańcom tego bloku - mówi Hubert Ciepły z państwowej straży pożarnej.