Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

TPN zaprzecza wersji obrońców praw zwierząt

  • Kraków
  • date_range Poniedziałek, 2012.06.25 07:56 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 01:20 )
Czy na drodze do Morskiego Oka padł kolejny koń? Takie zarzuty góralskim fiakrom stawiają obrońcy praw zwierząt...

foto: Przemek Bolechowski


Dowodem ma być zdjęcie, na którym przy fasiągu leży wycieńczony koń. Fotografia została zrobiona w ubiegłym tygodniu przez turystkę. Obrońcy praw zwierząt podejrzewają, że zwierzę zdechło i zostało wywiezione z Morskiego Oka.

Tej wersji wydarzeń nie potwierdza jednak ani TPN ani właściciel konia. Góral tłumaczy, że Bohun na górnym odcinku trasy zaplątał się w uprząż, ale szybko został uwolniony i nic mu się nie stało. Góral zapewnia też, że koń żyje i odpoczywa w stajni.

Szymon Ziobrowski z TPN dodaje, że koń był dwukrotnie badany przez specjalistów - rok temu i ostatnio 22 maja. Stan zdrowia zwierzęcia nie budził najmniejszych zastrzeżeń. Park podkreśla, że ma zdjęcie konia który zasłabł - jeśli więc okaże się, że fiakier kłamie, to poniesie najsurowsze możliwe konsekwencje łącznie z odebraniem koncesji na pracę w Morskim Oku. Identyfikacja konia nie będzie trudna, bo jest to zwierzę z wszczepionym czipem a to wyklucza popełnienie jakiejkolwiek pomyłki.

Przemek Bolechowski/bp

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię