Kiedyś był to jeden z nowocześniejszych tego typu obiektów w Europie. Kilkanaście lat temu rozgrywano tam nawet zawody rangi międzynarodowej ale teraz stadion wymaga generalnej przebudowy. Bogdan Pitoń, wójt gminy Kościelisko przypomina, że ostatnia wichura wyrządziła na stadionie biathlonowym sporo zniszczeń. Naprawy wymagają stanowiska strzeleckie, kulochwyt, a także trasy, które na dzień dzisiejszy nie nadają się w ogóle do użytku.

Wójt Kościeliska podkreśla, że potrzeba aż 300 tysięcy na najpilniejsze prace, aby zawodnicy mogli rozpocząć treningi na stadionie. To jednak nie wszystko. Aby na obiekcie mogły być rozgrywane zimowe igrzyska, potrzeba znacznie więcej pieniędzy. Poszerzenia wymagają stanowiska strzeleckie dla biathlonistów, konieczna jest budowa trybun jak i infrastruktury technicznej w tym sztucznego ośnieżenia dla tras biegowych.

Przypominamy: Tatry: Średnia Krokiew grozi zawaleniem

(Przemysław Bolechowski/DW)