Najprawdopodobniej w czwartek 29 października odbędzie się nadzwyczajna sesja sejmiku, na której zostanie uzupełniony skład zarządu województwa. Wtedy będą już znane oficjalne wyniki wyborów i będzie wiadomo, kto wszedł do Sejmu. Największe szanse ma obecny marszałek Marek Sowa. Jeśli zostanie posłem, jego mandat w samorządzie automatycznie wygasa.
Wśród kandydatów na następcę najczęściej wymienia się radnego Grzegorza Lipca - który też kandydował w wyborach i też może zostać posłem. W drugiej kolejności wymieniany jest Jacek Krupa - obecny członek zarządu. Równie dobrze sejmik może zaproponować wicemarszałka Wojciecha Kozaka. Wszyscy oni reprezentują sejmikową koalicję PO-PSL.
Jest też bardziej niespodziewany scenariusz. "Ludowcy" mogą poprzeć kandydaturę... przedstawiciela PiS. I tym samym zmienić koalicjanta! Ten swoistego rodzaju przewrót jest możliwy choćby dlatego, aby zapewnić współpracę sejmiku z nową władzą w Sejmie.
Tymczasem w #sejmik #Malopolska... #PiS chce przejąć władzę. G.Biedroń: "Tylko to zapewni dobrą współpracę regionu z rządem..." @RadioKrakow
— Maciej Skowronek (@maciejskowronek) październik 26, 2015
Sejmik województwa odpowiada za rozwój całego regionu, na przykład dróg wojewódzkich, rozdziela unijne dotacje, a także dba o instytucje, którymi zarządza. Wśród nich są przede wszystkim muzea i szpitale.
(Maciej Skowronek/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: