Chodzi o firmę lub podmiot, który na danym terenie będzie dysponować karetkami pogotowia. I wiadomo już, że wojewoda zaproponował, aby Małopolska została podzielona na dwa rejony: krakowski i karpacki . Samorządy liczą, że podział regionu na dwie części spowoduje też, że pojawią się dwa centra dyspozycyjne, a to pomoże w szybkim docieraniu karetek pogotowia do chorych.

Andrzej Gąsienica-Makowski, starosta tatrzański, powiedział Radiu Kraków, że prywatyzowanie ratownictwa medycznego według niego nie było dobrym rozwiązaniem.

Do regionu karpackiego mają zostać zaliczone rejony: Gorlic, Nowego Sącza, Suchej Beskidzkiej, Nowego Targu, Limanowej, Myślenic i Zakopanego. I co chyba najważniejsze, samorządy te razem ze szpitalami chcą wystartować w przetargu na obsługę systemu ratownictwa medycznego na swoim terenie. Nowe rozwiązania mają wejść w życie w kwietniu bieżącego roku .