Głosy kierowców w sprawie podwyżek są podzielone...
Nie zgadzamy się, ale co my mamy powiedzieć. Bardzo często jeżdżę, ponieważ pracuję na terenie Małopolski. Miały być darmowe, ale nas okłamali. Myślę, że tak z pięć razy w tygodniu przejeżdżam bramki. Wszystko idzie w górę, więc wiadomo, że te ceny też.
Stalexport tłumaczy, że podnosi ceny, bo musi wykonać remonty przed końcem koncesji w 2027 roku i przekazać drogę w doskonałym stanie. A ceny materiałów rosną...
Koszty zaplanowanych koncesji inwestycji będą istotnie wyższe niż pierwotnie zakładaliśmy
- tłumaczy rzecznik Stalexport Rafał Czechowski i przedstawia koszty inwestycji...
Koszt wymiany nawierzchni, remontu 22 obiektów mostowych, przebudowa odwodnienia, to koszty przekraczające pół miliarda złotych.
Stalexport złożył wniosek do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o zgodę na zmianę cen. Ten jednak jest dopiero rozpatrywany...
Otrzymaliśmy taki wniosek i obecnie jest opracowywana odpowiedź. Poinformujemy o naszym stanowisku po podpisaniu odpowiedzi przez szefostwo Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
- czytamy w mailu od zespołu prasowego GDDKiA. Co ważne - decyzja ta może być negatywna, ale nie jest wiążąca i Stalexport może i tak wprowadzić podwyżki. Tak jak było w ubiegłych latach.
A jak poinformował nas rzecznik Stalexport - nowe ceny to jeszcze nie maksymalne stawki...
Od początku obowiązywania koncesji Stalexport Autostrada Małopolska stosowała stawki znacznie niższe od dopuszczalnego pułapu. Teraz po wprowadzeniu nowych stawek wysokość opłat dla samochodów osobowych wyniesie zaledwie 58% stawki maksymalnej, a dla pojazdów pozostałych kategorii będzie to 70% tej wartości.
Zapytaliśmy więc o to, czy możliwe są kolejne podwyżki...
Zmiana wysokości stawek jest jedyną proponowaną na tę chwilę zmianą w taryfie opłat za przejazd odcinkiem autostrady.
Niektórzy kierowcy z rezygnacją zastanawiają się, jaki możemy mieć wpływ na omawiane koszty. A niektórzy, aby pozbyć się problemu - w ogóle unikają autostrad...