Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Setki zajętych miejsc parkingowych. Czy postoje widmo są plagą Krakowa?

To postój widmo - mówi radny dzielnicy Prądnik Czerwony w Krakowie o jednym z miejsc dzielnicy, gdzie zatrzymują się taksówki. Rada dzielnicy na wniosek mieszkańców wnioskuje do władz Krakowa o przekształcenie postoju przy ulicy Majora w miejsca parkingowe dla mieszkańców. Po tej decyzji pojawiło się więcej głosów, że w innych miejscach miasta postoje też są niepotrzebne.

Fot. Patryk Kubiak

Radny Henryk Wypych złożył do rady dzielnicy projekt uchwały o likwidacji postoju. Dokument został przyjęty jednogłośnie i wniosek o zmianę postoju w miejsca parkingowe trafi lada dzień do miejskich jednostek. Wypych zwraca jednak uwagę, że problem nie dotyczy tylko ulicy Majora.
Zaczęli się do mnie zgłaszać mieszkańcy również z sąsiednich i innych dzielnic Krakowa z pytaniami, czy u nich również można by te martwe albo półmartwe postoje taksówek zlikwidować, albo skrócić, żeby zapewnić miejsce dla mieszkańców. W całym Krakowie z parkowaniem jest trudno
– mówi radny.
Z kolei przewoźnicy, z którymi rozmawiało Radio Kraków, mówią, że nawet jeśli na danych postojach taksówki nie stoją non stop, to miejsca są przydatne, gdy na przykład trzeba odebrać pasażera, a wzdłuż ulicy nie ma żadnego parkingu. Dotyczy to zwłaszcza osób, które są wykluczone cyfrowo i nie mają popularnych aplikacji przewozowych.
Posłuchaj, co mówią taksówkarze
Postojów taksówek jest w Krakowie blisko setka. To mniej więcej 400-450 miejsc parkingowych. Za postoje odpowiada Wydział Miejskiego Inżyniera Ruchu w krakowskim magistracie. Michał Mikołajczyk, dyrektor tej jednostki, wyjaśnia, że przeprowadzenie analizy wszystkich postojów naraz jest niemożliwe i o ewentualne przekształcenia w parkingi powinni wnioskować mieszkańcy i rady dzielnic, bo to oni znają specyfikę swojego najbliższego sąsiedztwa.
My możemy zrobić kontrolę w dzień, a miejsce może być bardzo oblegane w nocy. Jednak jeśli oczekuje tego rada dzielnicy, będziemy chcieli, oczywiście w porozumienie ze środowiskiem taxi, spełnić w miarę możliwości takie wymogi, żeby zadowolić obydwie strony
– deklaruje Mikołajczyk.
Jednocześnie urzędnicy nie wykluczają, że jeśli podobnych wniosków z rad dzielnic bądź od mieszkańców będzie lawinowo przybywać, to nad problemem będzie trzeba pochylić się kompleksowo.
Autor:
Patryk Kubiak

Opracowanie:
Łukasz Konatowicz

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię