Nazwy dwóch krakowskich ulic zostały zmienione niezgodnie z prawem - twierdzi Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Chodzi o ulicę Wincentego Danka oraz Józefa Marcika, które zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, decyzją wojewody zostały przemianowane na ulice Józefa Grzesiaka i Stefana Korbońskiego.
Wszystko przez niestarannie, zdaniem sądu, przygotowane opinie Instytutu Pamięci Narodowej, na podstawie których dokonywano zmian. Jak przekonuje Anna Szkodzińska z krakowskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ekspertyzy IPN-u były przygotowane nierzetelnie i nie dawały podstawy do przemianowania nazw ulic. "Wojewoda zaakceptował te opinie w całości w jednej jak w drugiej sprawie, przepisując w zasadzie cały tekst do swego rozstrzygnięcia. Powinien zastanowić się, czy ta opinia wydana przez Instytut rzeczywiście wypełnia wszystkie przesłanki" - mówi Radiu Kraków Anna Szkodzińska.
Wojewódzki Sąd Administracyjny nie miał natomiast wątpliwości co do dawnej ulicy Kiejstuta Żemajtisa. Tę skargę uchylił.
Małopolski Urząd Wojewódzki na razie czeka na pełne, pisemne uzasadnienie wyroku sądu. Po zapoznaniu się z nim zdecyduje
czy zaskarżyć tę decyzję do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
(Tomasz Bździkot/ew)