- Klucz doboru moich zastępców nie był przypadkowy. Kluczem jest pokazanie, że jesteśmy teamem, który łączy doświadczenie z młodością. Chcemy też pokazać, że mamy fachowców, wbrew temu, co konkurencja mówiła o upolitycznieniu. Rozmawiamy jeszcze o czwartej osobie. Chcę, żeby to był zespół, który bardzo ciężko pracuje, świetnie się zna na swoich sprawach. Jestem przekonany, że na razie ten zespół tak wygląda - mówi prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
O tym, że Stanisław Mazur, kończący kadencję rektor Uniwersytetu Ekonomicznego, będzie wiceprezydentem u Aleksandra Miszalskiego było wiadomo jeszcze przed drugą turą wyborów samorządowych. Mazur ma odpowiadać między innymi za finanse, planowanie przestrzenne, poprawę powietrza i usprawnienie transportu publicznego.
Nazwisko Łukasza Sęka też nie jest zaskoczeniem. Takie informacje pojawiały się od momentu, gdy zrzekł się mandatu radnego miejskiego. Sęk ma się zająć metropolią krakowską, miejskimi innowacjami i komunikacją z mieszkańcami.
Pewną niespodzianką jest Stanisław Kracik, samorządowiec, były burmistrz Niepołomic i były wojewoda. Jako wiceprezydent Krakowa będzie odpowiadał za infrastrukturę.
Nazwisko czwartego zastępcy - bądź zastępczyni - poznamy do końca tego tygodnia. Ma to być ktoś z Nowej Lewicy, jednak rozmowy na ten temat wciąż jeszcze trwają. Edukacja, polityka społeczna, mieszkalnictwo - te działy przypadną wyznaczonej osobie.