"Powstanie szereg nowinek technologicznych, które - by nie zaburzać architektury - zostaną prowadzone pod posadzką. Trzeba część tej kubatury ziemi wybrać spod posadzek i sprawdzić. To jest pole do popisu dla archeologów. Ja osobiście mam nadzieję, że coś jeszcze się znajdzie" - powiedział Radiu Kraków Marcin Ciba, konserwator krakowskiego klasztoru.
Kryptę znajdującą się obok magazynów wewnątrz klasztoru kiedyś badał O. Adam Studziński - dominikanin i historyk sztuki. "To swoista terra incognita. O. Studziński był dość oszczędny w informacjach. Nie wiadomo, co tam jeszcze może się odnaleźć. Same pomieszczenia magazynowe znajdujące się za kryptą nie były jeszcze eksplorowane" - dodaje Marcin Ciba.
Muzeum Polskiej Prowincji OO.Dominikanów w najstarszej siedzibie klasztoru w kraju jest wyjątkowym przedsięwzięciem. Niedawno udało się na terenie klasztoru odkryć między innymi złote rzymskie pierścienie zdobione drogimi kamieniami, zausznice, scytyjską szpilę ze srebra. Prawdziwą sensację są złote okucia, które są prawdopodobnie fragmentem berła króla Zygmunta Starego. Naukowcy przypuszczają, że znalezisko mogło zostać podarowane przez Zygmunta Starego lub królowę Bonę, która zakonowi kaznodziejskiemu podarowała drogocenne ornaty i słynną monstrancję ozdobioną wiankiem kwiatów wykonanych z wielu kamieni szlachetnych. WIĘCEJ
Przypominamy także: Krakowscy Dominikanie chcą stworzyć muzeum
(Anna Łoś/ew)
Obserwuj autorkę na Twitterze: