Maszyna miała przemieścić się z Katowic do Krakowa, ale nie mogła wylądować z powodu mgły. Okrążyła Kraków Airport 27 razy, po czym wróciła do Katowic.
Nietypowy lot zrobił furorę wśród miłośników lotnictwa śledzących samoloty na radarach. Piloci i przewoźnik zapewne jednak nie byli zadowoleni z całej tej sytuacji.
Wszystko przez mgłę
Ze względu na gęstą mgłę w sobotę i niedzielę rano wstrzymane były rejsy z i do lotniska Kraków-Balice. Przekierowywano je do innych portów lotniczych, m.in. do Ostrawy i Katowic.
Obecnie Kraków Airport samoloty lądują i startują, ale wiele lotów wciąż jest opóźnionych. Operacje lotnicze wznowiono w niedzielę koło południa. Mgły mogą się jednak pojawić znów jutro, nad ranem.