Jakie będą dopuszczalne rozmiary nowych reklam w Krakowie?

Od 5 do 9 metrów kwadratowych - taki "nośnik reklamowy" ma być legalny wedle zapisów, które proponuje wydział planowania przestrzennego Urzędu Miasta. Część samorządowców mówi wprost, że to ugięcie się przed presją przedsiębiorców. - To nie jest liberalizacja - przekonuje Grzegorz Janyga z krakowskiego magistratu.

Zostały tylko zmienione pewne regulacje, co do których były zgłaszane postulaty czy przez samych mieszkańców, czy przedsiębiorców prowadzących działalność na obszarze miasta, że pewne zapisy są dla nich zbyt rygorystyczne.

Niby więc nie poluzowanie, ale trudno inaczej nazwać "zmianę zbyt restrykcyjnych przepisów".

Zmiany głównie dla szyldów sklepów czy punktów usługowych

Według urzędników skupianie się na rozmiarze nowej reklamy to błąd, bo główne zmiany będą dotyczyć szyldów sklepów czy punktów usługowych. W skrócie chodzi o to, by ułatwić pracę drobnym przedsiębiorcom, którzy krytykowali część zapisów uchwały krajobrazowej.

Przykładowo budynek, w którym prowadzą działalność handlową, jest budynkiem dosyć niskim i nie ma możliwości usytuowania szyldów zgodnie z wymogami określonymi w uchwale krajobrazowej, ponieważ obowiązująca uchwała zakłada, że szyldy muszą być zlokalizowane na wysokości co najmniej 2 i pół metra. Jeżeli ktoś prowadzi taką działalność gospodarczą w kiosku, te kioski są niższe.

A więc fizycznie nie było możliwości, by taki przedsiębiorca przestrzegał zapisów uchwały krajobrazowej.

Kolejne planowane zmiany to między innymi możliwość montowania większych szyldów na najwyższych budynkach w mieście - tu obowiązuje zasada, że im wyższy budynek, tym większy szyld.

Biznesy dostaną też możliwość wieszania reklam na ogrodzeniach. Jeśli szyld danego przedsiębiorcy jest niewidoczny z głównej ulicy, to na swoim płocie będzie mógł zawiesić małą reklamę.

Okrąglaki tak, ale...

Dopuszczone mają też zostać elektroniczne słupy reklamowe, popularne okrąglaki. Dotychczas uchwała pozwalała montować tylko tradycyjne, z papierowymi reklamami. Ale na drugą nóżkę, okrąglaki czeka też zaostrzenie przepisów.

Dzisiaj odległość między słupami plakatowo-reklamowymi to minimalnie 15 m. Chcielibyśmy tę odległość zwiększyć propozycja. Propozycja to 50 m.

Bez żadnych wyjątków dla polityków

Ostatnia, ale istotna z zaplanowanych zmian dotyczy... polityków. Przed dotychczasowymi wyborami uchwała nie regulowała reklam polityków podczas kampanii. Teraz zasada będzie krótka i prosta:

Materiały wyborcze mające charakter reklamy wyborczej powinny być sytuowane na tych nośnikach reklamowych, które są dopuszczone w obowiązujące uchwale krajobrazowej

Wszystkie zmiany to dopiero propozycje. Teraz muszą zostać przedyskutowane i zaakceptowane przez miejskich radnych z komisji planowania przestrzennego. Następnie - być może - będą przedmiotem konsultacji społecznych.

Dopiero później, a więc za kilka miesięcy, projekt noweli uchwały krajobrazowej będzie mógł być przegłosowany - lub nie - przez radnych i zacznie obowiązywać.