Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Przełom w leczeniu pacjentów chorych na przepuklinę pachwinową dzięki wynalazkowi krakowskiego naukowca

  • Joanna Gąska
  • date_range Wtorek, 2021.09.14 13:11 ( Edytowany Wtorek, 2021.09.14 14:13 )
To przełom w leczeniu pacjentów chorych na przepuklinę pachwinową. W szpitalu specjalistycznym w Toruniu został wszczepiony pierwszy na świecie implant przestrzenny dopasowany do budowy anatomicznej pacjenta. Trójwymiarową siatkę polimerową wszczepił współtwórca wynalazku specjalista chirurgii, prof. Maciej Śmietański. Strukturę przestrzenną opracował prof. Krzysztof Karbowski z Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej.

Prof. Krzysztof Karbowski był gościem Radia Kraków w audycji "Pracują na Nobla". Fot. J. Gąska

Posłuchaj materiału Joanny Gąski

Większa skuteczność działania, szybszy powrót do zdrowia oraz całkowitej sprawności i co najważniejsze – mniej bólu. To zalety użycia implantu przestrzennego, który dziś w szpitalu specjalistycznym w Toruniu po raz pierwszy na świecie został wszczepiony pacjentowi cierpiącemu na przepuklinę pachwinową. Operację wykonał specjalista chirurgii prof. Maciej Śmietański z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, współtwórca wynalazku.

„Zabieg przebiegł zgodnie z założeniami, które postawiliśmy sobie na początku. Tak wyprodukowany implant faktycznie pasuje do struktur anatomicznych” – mówi prof. Śmietański. Schorzenie dotyczy aż ¼ mężczyzn, bo to oni ze względu na budowę anatomiczną częściej zapadają na tę dolegliwość. „Jest kanał pachwinowy, przez który idą naczynia jądrowe. Ten kanał w pewnych sytuacjach się rozszerza, a przepuklina się „wpukla”. Utrudnia to bardzo życie. Jak przepuklina robi się duża, to nie za bardzo można chodzić, jeździć samochodem. W związku z czym jest to przypadłość, która musi być operowana” – tłumaczy prof. Śmietański.

A żeby ta operacja była skuteczna i prowadziła do odzyskania sprawności fizycznej potrzebne jest uszczelnienie tkanek. Trójwymiarowy implant dostosowany do anatomii pacjenta opracował prof. Krzysztof Karbowski z Politechniki Krakowskiej, członek zespołu. „Ta siatka jest wykonana z dzianiny polipropylenowej. Jest stabilizowana termicznie. Weźmy formę, nałóżmy siatkę i podgrzejmy. Ona nabierze odpowiedniego kształtu, ale mimo tego nadal będzie giętka” – wyjaśnia prof. Karbowski.

Posłuchaj rozmowy Joanny Gąski z prof. Krzysztofem Karbowskim
Wizualizacja prof. K. Karbowskiego, Politechnika Krakowska:
Dotychczasowe wszczepy były płaskie i ze względu na zunifikowaną formę nie przylegały do struktur anatomicznych chorego. To z kolei wydłużało gojenie się rany, powodowało ból pacjenta i znacznie dłuższą rehabilitację po zabiegu. Tymczasem przestrzenna siatka jest skrojona na miarę. „Może pani pójść do sklepu i kupić gotowe ubranie, ale może pani taki standardowy wyrób zanieść do krawca, który dopasuje to ubranie do pani” – zauważa prof. Karbowski w rozmowie z Joanną Gąską  i dodaje: „I tak jest w przypadku tych implantów. Do tego jest potrzebna forma wykonana metodami obróbki trójosiowej stopów aluminium. Powstaje kształt, na którym można uformować ten wyrób. Polipropylen jest wrażliwy na temperaturę. Wyobraźmy sobie  płachtę prostokątną, którą zakładamy na wypukłą formę i wkładamy do pieca. Po podgrzaniu ta dzianina odwzoruje kształt formy. Potem jeszcze trzeba to odpowiednio wyciąć”. Na razie produkt będzie co najmniej kilka razy droższy od zwykłego implantu, ale jak obiecują naukowcy, wdrożenie wszczepu do masowej produkcji znacznie obniży jego koszty.
Fot. prof. Krzysztof Karbowski z Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej/ Politechnika Krakowska

Fot. prof. Krzysztof Karbowski z Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej/ Politechnika Krakowska

Autor:
Joanna Gąska

Opracowanie:
Ewelina Kołpak

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię