Spektakl składa się ze scen dramatycznych, które są wierną adaptacją powieści, a także piosenek, rozwijających poszczególne wątki historii Józefa K. Autorem libretta i reżyserem sztuki jest Jakub Szydłowski. Twórca odczytał tę opowieść przez pryzmat dowcipu, a surrealizm, grozę i mrok zawarty w tekście, odebrał jako montypythonowską rzeczywistość.
"Kafka pierwsze rozdziały czytał swoim znajomym w kawiarni - pękali ze śmiechu, im się wydawało, że to jest przezabawne. Poszedłem tym tropem. Dołączona do tego muzyka powoduje, że jesteśmy w jakiejś zupełnie nowej przestrzeni i może +Proces+ wtedy nie jest taki przygnębiający, ale wydaje się nawet atrakcyjniejszy dla widza" - powiedział podczas próby medialnej Jakub Szydłowski.
Twórcy spektaklu zastrzegają, że spektakl nie próbuje uciec od przedstawienia tragicznej historii głównego bohatera, a surrealizm zawarty w powieści jednocześnie podkreśla komizm i uwypukla dramat. Zauważają też, że uzupełnienie sztuki scenami muzycznymi pozwala na nowo interpretować historię Józefa K. i odnieść ją do czasów współczesnych.
"Bardzo ważny jest drugi człon tytułu - spektakl muzyczny. Lawirujemy między formami musicalu i spektaklu dramatycznego, często wychodzimy ze słowa mówionego, żeby zaraz wyrazić coś melodyjnie. Ruch także jest miejscami performatywny, zaczerpnięty z musicalu, a często bardziej dramatyczny i pełen wewnętrznego napięcia" - zwrócił uwagę aktor wcielający się w rolę Józefa K. Miłosz Markiewicz.
Premiera spektaklu pt. "Proces. Spektakl muzyczny" odbędzie się w sobotę na Dużej Scenie Teatru Bagatela w Krakowie.