Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Problematyczny remont bloku w Nowej Hucie. Sprawą zajmie się prokuratura?

O interwencję poprosili Radio Kraków mieszkańcy bloku numer 10 na nowohuckim osiedlu Centrum A. Jak relacjonuje jedna z mieszkanek, zarządca budynku firma Albion chce zaciągnąć kredyt w wysokości 1 milion 300 tysięcy złotych na jego remont i ocieplenie. Spłacać ten kredyt mają... mieszkańcy. Problem w tym, że żadne szczegóły dotyczące kwot kredytu nie są im znane. W sprawę włączona została także prokuratura.

Fot. Elżbieta Raczyńska

Mieszkańcy stawiają sprawę jasno: mówią, że remont w ich bloku jest potrzebny ale z jasnymi informacjami na temat oprocentowania kredytu, wysokości rat i przetargów na wykonawcę prac.
Mówią mieszkańcy Alicja i Leszek
Mieszkanka, która zgłosiła nam problem wspomina także o nieścisłościach związanych z  wysokością zaciąganego kredytu. Według informacji, jakie nam przekazała, ma być 240 rat po 11 tysięcy złotych, co daje ponad 2 miliony 600 tysięcy złotych. 
Pani Alicja zgłosiła sprawę do prokuratury - chciała wyjaśnienia, czy zarządca może nie udostępnić informacji o kredycie. 
Złożyłam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Założyłam wszystkie dokumenty do tego zawiadomienia. Cieszyliśmy się bardzo, że wyjaśni się ta sprawa. Myliliśmy się bardzo, ponieważ prokuratura odmówiła wszczęcia
- mówi mieszkanka bloku.
O komentarz poprosiliśmy rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Postępowanie nie wykazało, aby dokumenty w jakikolwiek sposób były ukrywane przed członkami wspólnoty, w szczególności przed zawiadamiającą. Za każdym razem uzyskiwała ona informację, że dokumenty znajdują się w siedzibie wspólnoty i że ma możliwość zapoznania się z nimi i sporządzenia kserokopii
- mówi Oliwia Bożek-Michalec.
Pani Alicja mówi, że kilkukrotnie udawała się do siedziby zarządcy, ale zawsze była odsyłana przez pracowników:
Otrzymałam w odpowiedzi od zarządcy, firmy Albion, pismo, żebym sobie sama obliczyła koszty kredytu, oprocentowanie według podanego wzoru. Nie wiemy, jakie firmy stawały do przetargu. Nie możemy uzyskać kserokopii dokumentów z potwierdzeniem za oryginałem.
Chcieliśmy poznać stanowisko zarządcy budynku Rafała Augustyna. Nie otrzymaliśmy jednak żadnej odpowiedzi. Jak mówią pracowniczki wspólnoty, dwa dni to za mało, aby umówić się na spotkanie się z zarządcą i porozmawiać na ten temat. 
To jednak nie koniec. Pani Alicja złożyła zażalenie na odmowę prokuratury. Sprawa w sądzie odbędzie się 8 listopada. Jest szansa, że prokuratura jednak będzie musiała wszcząć śledztwo w tej sprawie. 
Autor:
Elżbieta Raczyńska

Opracowanie:
Łukasz Konatowicz

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (4)

K
Krakus
2024-10-14
Mieszkanka ma rację że walczy o swój i nie tylko ( mieszkańców ) byt. Ukrywanie faktu konsekwencji wysokości spłaty kredytu wzbudza podejrzenia co do uczciwości i winno być to niezwłocznie wyjaśnione. Jestem pełen podziwu dla Pani Alicji że z taką determinacją broni prawdy którą mam nadzieję władze obnażą. Mieszkańców pozostałych lokali w bloku nr 10 również proszę o odwagę bronienia przecież i Waszego Losu który obecnie jest w rękach niepełnosprawnej emerytki. Pani Alicjo dzięki pomocy Radia Kraków i ludzi którzy mają podobny dylemat w innych blokach osiedla A w Nowej Hucie prawda zwycięży
A
Amerykanin
2024-10-11
Dlatego każda wspólnota, która jeszcze tego nie zrobiła, powinna zmienić formę zarządu z powierzonego na właścicielski. Wtedy taki przekręt by nie przeszedł.
S
Sprawiedliwa
2024-10-09
Życzę wytrwałości i wszystko żeby było przejrzyste i jak Państwo sobie życzycie
J
J.Sikora
2024-10-09
Szanowni Państwo. Dużo zdrowia i wytrwałości dla mieszkanki bloku 10 Bardzo ciężko jest walczyć z przysłowiowymi wiatrakami, w momencie, kiedy ludzie się boją odezwać w słusznej i własnej sprawie. Jesteśmy zapracowani ,zestresowani ,na nic nie zdążamy mieć czasu i na podwalinie takiej złożoności okoliczności Ci do których mamy zaufanie, reprezentujący nasze wspólnoty i spółdzielnie ,uzyskujący swoje świadczenia finansowe z opłacanych przez nas czynszy, a jednak traktują lokatorów bardzo źle To powinno się naprawdę skończyć Jednak z własnego doświadczenia wiem ,że to jest nie kończaca sie historia trwąjaca w wielu wspólnotach nie od dzisiaj i ciagle uczciwi lokatorzy nie maja należytego wsparcia : są lekceważeni,pomijani ,a nawet wprost wyśmiewani i traktowani jakby to oni byli przestepcami.A przecież pracownicy wspólnot powinni wręcz ściśle współpracować z lokatorami nie chcąc korzystać na tym ,że może sa starsi lub starzy,może czegoś nie wiedzą czy na czymś się nie znają.No cóż jakbyśmy wszyscy na wszystkim się znali to nie potrzebowalibyśmy innych ludzi ,ale to nie zwalnia nas z bycia po prostu uczciwym.Chciałabym,aby ludzie sprawujący służbe, w takich zawodach jak policjant czy prokurator nie tylko kojarzyło nam się z przyzwoitością ,ale żeby tak naprawdę było.

Dodaj komentarz



Zobacz także

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię