- Umknęło nam to. Nie chcemy, żeby place targowe stały się miejscem, które zastąpią knajpy i ogródki. Wiemy, że ogródki są ograniczane, ograniczamy sprzedaż alkoholu w sklepach. Złożę dziś autopoprawkę do tej uchwały i nie będzie możliwości prowadzenia knajp otwartych przez całą noc na placach targowych - wyjaśnia Miszalski.

Projektem uchwały w sprawie krakowskich targowisk zajmą się miejscy radni na najbliższej sesji, w przyszłym tygodniu. Wśród pomysłów na nowe regulacje na dwunastu placach handlowych w stolicy Małopolski jest między innymi zakaz sprzedaży żywych ryb.

Krakowskie targowiska niczym kluby nocne?