- Dla mnie była to na pewno podróż sentymentalna - przygody Baltazara Gąbki doskonale pamiętam z dzieciństwa - mówi Mariusz Bartkowicz, Prezes Zarządu i Redaktor naczelny Radia Kraków. - Jestem zachwycony interpretacją książki Stanisława Pagaczewskiego przez aktorów Narodowego Starego Teatru i marzy mi się, żeby to był początek naszej wspólnej przygody z Baltazarem Gąbką w radiowo-teatralnym wydaniu. Rozmawialiśmy już na ten temat wstępnie z dyrektorem Waldemarem Raźniakiem i dołożymy wszelkich starań, aby projekt miał równie znakomitą kontynuację. Przecież "Porwanie Baltazara Gąbki" to zaledwie pierwsza część trylogii.
- Sięgnąłem po tę powieść z przyczyn nostalgicznych, trochę sentymentalnych, by zbudować rodzaj mostu między pokoleniami - tłumaczy reżyser spektaklu i autor adaptacji, dyrektor Starego Teatru Waldemar Raźniak, który w słuchowisku zagrał także trzy role: Koyota, Redaktora i Strażnika. - Ale to nie jedyny powód. Cykl książek o przygodach Smoka Wawelskiego napisany został dla dzieci, ale to tekst szalenie "inteligencki" - bogaty językowo, pełen aluzji do ówczesnej, pełnej absurdów rzeczywistości.
Także Roman Gancarczyk, odtwórca roli Baltazara Gąbki, przyznaje, że praca nad słuchowiskiem była dla niego podróżą sentymentalną. - Nie walczyłem na siłę z wyobrażeniem z młodości, tylko przyjąłem to jako dar. Każda taka podróż sentymentalna jest wejściem w przestrzeń pozytywną, swobodnym żeglowaniem w czasie, który już nie wróci - podkreśla.
Anna Dymna podkreśla, że z wielką radościa przyjęła zaproszenie do udziału w tym słuchowisku. - Bardzo lubię pracować nad spektaklami dla dzieci. To wymagające, ale fantastyczne wyzwanie. Szczególnie dziś, w tych niespokojnych czasach, potrzebujemy pogodnych historii ze szczęśliwym zakończeniem. W dodatku całe życie kocham smoki. Kiedyś nawet dostałam Medal św. Jerzego za oswajanie smoków i jestem przekonana, że ze smokami nie należy walczyć. Trzeba je oswajać i potem mieć w nich prawdziwych przyjaciół.
W radiowym spektaklu pojawia się nawiązanie do animowanego serialu, wyreżyserowanego na przełomie lat 60. i 70. przez Władysława Nehrebeckiego. Usłyszeć można charakterystyczny motyw muzyczny autorstwa Tadeusza Kocyby, skomponowany do słynnej kreskówki. Oryginalna muzyka do radiowego "Porwania Baltazara Gąbki" jest dziełem Justyny Skoczek.
Płytę ze słuchowiskiem "Porwanie Baltazara Gąbki" można zamówić na stronie sklep.radiokrakow.pl oraz kupić w siedzibie Radia Kraków. Kosztuje 59 zł.
Radio Kraków dziękuje spadkobiercom Stanisława Pagaczewskiego i Tadeusza Kocyby za życzliwość przy pracy nad słuchowiskiem.
"Porwanie Baltazara Gąbki", wg. Stanisława Pagaczewskiego
Narratorka: Anna Dymna
Smok: Jacek Romanowski
Don Pedro: Radosław Krzyżowski
Bartolini: Błażej Peszek
Baltazar Gąbka: Roman Gancarczyk
Salamandrus: Juliusz Chrząstowski
Ekscelencja: Paweł Kruszelnicki
Prokurator/Obcy/Kupiec Mżawka/Barnaba: Krzysztof Stawowy
Strumyczek/Wir/Krak: Michał Majnicz
Marysia: Ania Browarska
Koyot/Redaktor/Strażnik: Waldemar Raźniak
Twórcy:
Scenariusz i reżyseria: Waldemar Raźniak
Konsultacja dramaturgiczna: Beniamin Bukowski
Muzyka: Justyna Skoczek
Realizacja akustyczna: Wojciech Gruszka
Opieka redakcyjna: Justyna Nowicka
Słuchowisko powstało we współpracy z Narodowym Starym Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie.