Jak poinformował na czwartkowym briefingu prasowym wojewoda małopolski Łukasz Kmita, akcja „Pomagamy Ukrainie ze smakiem” ma związek m.in. ze zbliżającymi się świętami wielkanocnymi. Produkty żywnościowe – ukraińskie i polskie – prezentowane w sobotę na Małym Rynku w Krakowie mają przyczynić się do lepszego wzajemnego zrozumienia, mają wspomóc integrację po to, żeby – jak powiedział wojewoda – „wspólnie razem trzymać kciuki, by wojna się skończyła, a Ukraina była niepodległa”. „Chcemy, by stół stał się niejako symbolicznym miejscem polsko-ukraińskiego spotkania, a polsko-ukraińska muzyka pokazała, jak wiele nas łączy” – podkreślił wojewoda.

Produkty, prezentowane na Małym Rynku, będą bezpłatne, ale goście będą mogli wrzucić datki do puszek. Zebrane w ten sposób fundusze Caritas przeznaczy na pomoc dla mieszkańców kraju ogarniętego wojną.

Wiele potraw powstaje w stołówce Uniwersytetu Rolniczego (UR) w Krakowie. Rektor uczelni dr hab. inż. Sylwester Tabor poinformował, że teraz 20 osób – głównie pań z Ukrainy, które mieszkają w akademikach UR – lepi pierogi z twarogiem i ziemniakami. Na Małym Rynku będzie łącznie 8 tys. pierogów i ponad 400 litrów barszczu ukraińskiego. Nie zabraknie dań mięsnych, w tym żeberek, i sałat na bazie czerwonych buraków.

Produkty na akcję „Pomagamy Ukrainie ze smakiem” przekazali absolwenci UR, z który wielu pracuje w firmach przetwórstwa rolno-spożywczego. Ofiarowali oni prawie 1,5 tys. kg różnego rodzaju surowców, w tym prawie 400 kg kiszonej kapusty, 240 kg żeberek, 80 kg boczku, 160 kg ziemniaków, 70 kg twarogu. W sobotę będzie też możliwość licytacji wina UR. Zainteresowani skosztują chleba na bazie piwa z browaru Akademii Górniczo-Hutniczej.

Na Małym Rynku obecne mają być m.in. Lasy Państwowe, które przygotowały 2 tys. sadzonek drzew. „Liczymy, że będą to drzewa wolności, solidarności z narodem ukraińskim, które zostaną zasadzone w ogrodach, na działkach” – powiedział Łukasz Kmita.

Podczas sobotniego wydarzenia uchodźcy będą mogli też otrzymać informacje nt. tego, w których częściach miasta uzyskać pomoc w różnych sprawach.

Wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig mówiąc o zbliżającej się Wielkanocy zapowiedział, że miasto, wraz z parafią prawosławną, przy ul. Szpitalnej zorganizuje transmisję uroczystości świątecznych - z myślą o obywatelach Ukrainy. „Wierzę, że spotka się to z dobrym odzewem (…). Mieliśmy już takie transmisje, pozytywnie przyjęte. W tych szczególnych dniach będzie to dodatkowa, ważna chwila przeżycia duchowego” – powiedział wiceprezydent.

Konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowski podziękował wszystkim za wszelkie wsparcie. Jak zaznaczył, na pomoc wojewody i samorządów społeczność ukraińska może liczyć 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. „Mężczyźni przywożą do granicy z Polską rodziny i wracają, by bronić kraju, dlatego społeczność ukraińska na gościnnej ziemi polskiej potrzebuje wsparcia” – dodał konsul.

Wydarzenie „Pomagamy Ukrainie ze smakiem” potrwa od godz. 14 do 19. Projekt współorganizuje wiele organizacji i instytucji, w tym naukowych oraz służby mundurowe.