- Zatrzymani zostali w policyjnym areszcie. Zostały im przedstawione zarzuty. Za wprowadzanie do obrotu nieleglanej krajanki i wyrobów bez akcyzy grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3 - mówi Radiu Kraków Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
  

 To już kolejna małopolska rodzina, zatrzymana za prowadzenie nielegalnej działalności. W ubiegłym tygodniu zarzuty usłyszało dziewięciu spokrewnionych ze sobą krakowian, którzy wspólnie wyłudzali kredyty z banków.

 

 

(Karol Surówka/ew/ko)