W wydarzeniu wzięli udział konsul generalny Ukrainy w Krakowie Wiaczesław Wojnarowskyj i zastępca prezydenta Krakowa Bogusław Kośmider.
Marsz przeszedł wokół rynku, a następnie uczestnicy udali się przed konsulaty: amerykański i rosyjski. Na Rynku Głównym powiewają flagi: niebiesko-żółta flaga Ukrainy, także flaga Polski i Białorusi.
Na prośbę organizatorów przyniesiono także flagi Unii Europejskiej, by zwrócić uwagę na skalę obecnego konfliktu.
To nie jest tylko kwestia Ukrainy, to jest kwestia bezpieczeństwa najbliższych sąsiadów Ukrainy. Jeżeli Rosja zacznie inwazję, to będzie nieszczęście dla całej Europy
- mówił Andrij Olijnyk, przewodniczący krakowskiego Związku Ukraińców w Polsce. Akcje wsparcia dla Ukrainy odbywały się w niedzielę w całym kraju między innymi w Warszawie i Wrocławiu.
Wieczorem w barwach narodowych Ukrainy zaświecą kładka Bernatka, wieża transmisyjna na Krzemionkach i Tauron Arena Kraków.