- A
- A
- A
Podpisują się pod petycją w obronie Zakrzówka. "Jeden blok pociągnie za sobą lawinę"
Krakowscy aktywiści i mieszkańcy protestują przeciw zabudowie Zakrzówka. Zebrali już ponad trzy tysiące podpisów pod petycją do władz miasta. Nie zgadzają się na planowaną wycinkę drzew i przygotowanie kilku działek na terenie Zakrzówka pod zabudowę.Terenem łąki przy małym kamieniołomie w okolicy ulic św. Jacka i Wyłom od jakiegoś czasu interesują się deweloperzy. Mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją, w której nie zgadzają się na zabudowę i proszą prezydenta o to, żeby interweniował.
"Padły duże obietnice, że ma tu powstać park, ogólnodostępne kąpielisko. Że ma to być miejsce i dla mieszkańców, i dla żyjących tam dziko zwierząt: gniewosza oraz modraszka" - podkreślają mieszkańcy. Jak mówi Jolanta Kapica ze Stowarzyszenia Na Rzecz Ochrony i Rozwoju Dębnik - mieszkańcy miasta muszą mieć świadomość tego, że cały czas duża część Zakrzówka jest w rękach prywatnych. "Postulujemy, aby prezydent bezwzględnie zaprzestał wszelkich pozwoleń: na budowy, wycinki, procedowanie rozbudowy ul. św. Jacka" - dodaje Jolanta Kapica.
Monika Chylaszek rzecznik prasowy prezydenta miasta zaznacza jednak, że to nie jest tak, że władze miasta nic nie robią dla ochrony Zakrzówka. "Miasto kupuje wszystkie działki zapisane w planie i przeznaczone pod zieleń. W tamtym roku kupiliśmy ok. 2 hektarów, w tym roku jesteśmy jeszcze w trakcie negocjacji, ale planujemy zakupić tyle samo. Natomiast jeśli idzie o prywatne działki z przeznaczeniem budowlanym, to miasto nie może tych działek kupić. Przepisy prawa na to nie zezwalają. Trzeba też pamiętać, że zgodnie z planami jedynie 30% działki może zostać zabudowane" - tłumaczy Monika Chylaszek.
Mieszkańcy boją się, że jeden blok pociągnie za sobą lawinę. Urzędnicy - uspokajają. "Urząd Miasta nie zgodził się na wycinkę drzew pod przyszłą inwestycję. Wystąpił do RDOŚ z pytaniem, jak duża powinna być strefa ochronna dla gatunków chronionych. I czy w związku z tym w ogóle plany inwestora są tam możliwe" - dodaje rzecznik prezydenta.
Zakrzówek jest wyjątkowy nie tylko ze względu na roślinność, ale też zwierzęta - mówi Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa Na Rzecz Ochrony Przyrody. "Na samym kamieniołomie są trzy gatunki zwierząt, które podlegają ochronie. Mamy tam kumaka nizinnego, gniewosza plamistego i traszkę grzebieniastą" - wylicza przyrodnik.
A mieszkańcy i aktywiści bronią Zakrzówka. Odzew na petycję jest bardzo duży. Ale żeby ta trafiła do prezydenta miasta, musi się pod nią podpisać pięć tysięcy osób.
Jak zapewnia wiceprezydent Elżbieta Koterba na pewno w żaden sposób nie zostaną zabudowane działki miejskie na terenie Zakrzówka, o które też walczyli mieszkańcy.
(Dominika Baraniec/ew)
Komentarze (0)
Najnowsze
-
22:11
Zubel / Duchnowski / Bauer - projekt "E-ŚPIEWNIK" - koncert w Radiu Kraków
-
21:48
Ilu obywateli Ukrainy przebywa w Małopolsce?
-
20:58
"Postać biskupa Pieronka zawsze będzie generować animozje"
-
16:53
Zniszczony użytek ekologiczny Dolina Prądnika w Krakowie. Sprawą zajmie się policja i RDOŚ
-
16:18
Czy Grupa Azoty zacznie produkować materiały wybuchowe?
-
16:10
Teraz kiedy mamy wojnę, potrzebujemy swojego kina, potrzebujemy żyć! Ukraińskie kino w trakcie wojny.
-
15:51
Jak się żyje w Ukrainie? Są problemy, o których się nie mówi
-
14:46
Zostaną tu na zimę?
-
14:42
Kilka bocianów zostanie na zimę w… Myślenicach?
-
14:35
ANS w Nowym Sączu ma swoje prosektorium. Studenci nie będą już musieli jeździć do Radomia
-
13:49
Nagi mężczyzna z dzieckiem na ręku spacerował autostradą A4
-
13:35
Hodowcy zwierząt zrozpaczeni, burmistrz chce odstrzału. W tle – zgoda na złagodzenie ochrony wilków
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze