Jak przekazuje policja, mężczyzna zadał żonie kilkanaście ciosów ostrym narzędziem, po czym sam się okaleczył. Kobiecie udało się uciec przed napastnikiem.
Zawiadomieni o ciężko rannej kobiecie mundurowi pojechali na miejsce, zajęli się nią, a w mieszkaniu zastali rannego mężczyznę.
- Czekamy w tej chwili na to, aby móc przeprowadzić dalsze czynności z tymi osobami. Przede wszystkim musi pozwolić na to ich stan zdrowia. Chcemy przesłuchać zarówno kobietę jak i mężczyznę. Na miejscu trwają oględziny pod nadzorem prokuratora - mówi Piotr Szpiech z krakowskiej policji.
Na razie nieznane są powody, dlaczego mężczyzna zaatakował kobietę.