Społecznicy zwracali uwagę, że w zespole do spraw lasów społecznych znajdują się głównie samorządowcy i lokalni politycy oraz przedstawiciele Lasów Państwowych. Zdaniem krakowskiej radnej i aktywistki Joanny Hańderek głos niezależnych ekspertów jest szczególnie potrzebny.
Hydrolodzy, biolodzy doskonale wiedzą, jak prowadzić tę politykę leśną, jak prowadzić nas ku przyszłości
- stwierdza Hańderek.
Myśląc o lasach, musimy myśleć o ich różnych funkcjach, a funkcja przeciwsuszowa i przeciwpowodziowa jest bardzo istotna.
- mówi Daria Gosek-Popiołek, posłanka partii Razem
Ministerstwo pozwoliło na udział wybranych naukowców w spotkaniach zespołu, jednak nie zostaną oni dopisani do oficjalnej listy członków.
Tego brakowało w tym zespole, ale uzyskaliśmy zgodę. Oczywiście nie będą oni mieli prawa głosu
- mówi Piotr Kempf, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie.
Brak formalnego prawa głosu dla ekspertów wynika z kryteriów Ministerstwa, które jasno określiło, kto może być w zespole.