W tym roku urząd miasta Krakowa przyjął ponad 2,5 tysiąca wniosków o dofinansowanie wymiany pieców. Najwięcej dotyczyło wymiany palenisk na ogrzewanie gazowe (aż 2275 wniosków). Na drugim miejscu uplasowało się ogrzewanie elektryczne (144 wnioski), na trzecim sieć MPEC (87 wniosków).

Przyłączenie do miejskiej sieci nie zawsze jest możliwe. - Miejskie systemy ciepłownicze projektowane są dla wysokiej, zwartej zabudowy wielorodzinnej, wtedy system ciepłowniczy wykorzystywany jest efektywnie. Tam, gdzie zabudowa jest rozproszona, gdzie są budynki o małym zapotrzebowaniu na ciepło, budowanie sieci jest nieopłacalne - tłumaczy Renata Krężel rzeczniczka MPEC.

Zasadniczym atutem ciepła z miejskiej sieci jest cena. - Jest ona niższa w porównaniu z innym, ekologicznym ogrzewaniem - podkreśla Paweł Musiałek z Ośrodka Studiów o Mieście i ekspert Klubu Jagiellońskiego.

- Można przedstawić hierarchię: najtańsze jest ogrzewanie węglem, potem jest MPEC, następnie gaz i na końcu prąd - mówi Paweł Musiałek.

Ciepło z miejskiej sieci jest też wygodne. - Nie musimy kupowac węgla i magazynować go. Nie musimy też mieć stałej kontroli nad temperaturą - dodaje ekspert.

Montaż instalacji sieci w domu to dla mieszkańca koszt od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, plus opłata za ciepło według określonej taryfy.

Ciepło sieciowe ma też wadę. To nie my decydujemy o dacie włączenia ogrzewania. W przypadku ogrzewania gazowego lub elektrycznego mamy na to wpływ, możemy też je wyłączyć w dowolnym momencie.

Udział MPEC-u w rynku usług grzewczych w Krakowie kształtuje się na poziomie 70-ciu procent.

 

 

 

Aleksandra Ratusznik