Na miejscu trwają prace rozbiórkowe obiektu przy ul. Stromej. Urząd gminy przysłał dwie koparki, które wyciągają z pogorzeliska spalone przedmioty, a strażacy przelewają je wodą.
W czasie pożaru zawaliła się stalowa konstrukcja budynku, dlatego wcześniej strażacy prowadzili akcję gaśniczą z zewnątrz. Dotychczas na miejscu pracowało ponad 70 strażaków z 23 zastępów.
"Nikt nie został ranny" - podkreślił Hubert Ciepły. Straż też skorygowała pierwotne informacje o tym, że pracownicy opuścili zakład. W budynku nie było nikogo, ponieważ w zakładzie w czasie okołoświątecznym nikt nie pracował.
"Na razie nie są znane przyczyny pożaru. Na miejscu prowadzone będą oględziny. Przekażemy teren policji. Właściciel obiektu prawdopodobnie jutro będzie szacował straty" - przekazał rzecznik małopolskiej PSP.
#Wieliczka: Płonie magazyn papieru. Z powodu zawalenia się konstrukcji stalowej strażacy nie weszli do środka i prowadzą działania gaśnicze z zewnątrz. Z ogniem walczy 60 strażaków z 17 zastępów. Ogień zajął cały budynek. Pracownicy zdążyli się ewakuować. @RadioKrakow #pożar
— Kamil Wszołek (@Kamil_Wszolek) December 28, 2022