O zazielenieniu Placu Bohaterów Getta w Krakowie zdecydowali mieszkańcy, którzy taki projekt wybrali w Budżecie Obywatelskim w ubiegłym roku.
Podobnie jak w przypadku Rynku Głównego pomysł budzi kontrowersje. Plac Bohaterów getta to tragiczne miejsce w historii Podgórza i całego Krakowa. Obecnie znajduje się tam pomnik złożony z kilkudziesięciu krzeseł.
To właśnie tutaj gromadzono Żydów, których następnie formowano w kolumny i wysiedlano. Krzesła symbolizują nic innego jak dużą liczbę Żydów mieszkających w Krakowie przed wojną. Niegdyś mówiono, że było to około 70 000 osób i tyle właśnie, czyli 70 krzeseł możemy odnaleźć na placu Zgody, bowiem każde krzesło symbolizuje tysiąc Żydów
- mówi historyk i przewodnik po Krakowie Jan Grabowski.
Krzysztof Wojdowski z Zarządu Dróg Miasta Krakowa mówi, że sama zieleń ma nie zmienić charakteru placu. Pomnik również ma zostać nienaruszony.
Pole działania, jeśli chodzi o zazielenianie, jest w jakiś sposób ograniczone, idea jest taka, żeby w obrębie terenu, gdzie stoją drzewa, rozbetonować te fragmenty, żeby tam powstały zieleńce
Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej dodaje, że w kwestii zieleni powinniśmy gonić państwa zachodnie.
Jeśli wszystko pójdzie tak, jak chcą pomysłodawcy i nie będzie sprzeciwu mieszkańców, to Plac Bohaterów Getta zazieleni się w przyszłym roku. Koszt tego projektu ma wynieść około 350 tysięcy złotych.