Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Piotr Kempf: chcemy zwiększyć limit osób na basenach na Zakrzówku do nawet 1800 osób

  • Elżbieta Raczyńska
  • date_range Poniedziałek, 2023.07.10 11:41 ( Edytowany Poniedziałek, 2023.07.10 11:52 )
"Pracujemy nad tym i chcemy, aby limit osób na Zakrzówku był zwiększony do 1500 czy 1800 osób" - powiedział 10 lipca Radiu Kraków dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie Piotr Kempf. To w związku z gigantycznym zainteresowaniem basenami w miniony weekend. Łącznie na kąpielisku przebywało 5 tysięcy osób, a do wejścia ustawiały się kolejne tysiące w długich kolejkach. Niektórzy zniechęceni rezygnowali.

Fot. Elżbieta Raczyńska

Gdyby zastanawiali się państwo, jakie jest najgorętsze obecnie miejsce na mapie Krakowa — odpowiedź jest jedna — Zakrzówek. Nowo otwarte baseny przyciągnęły w miniony weekend tysiące osób — do wejścia ustawiła się kilometrowa kolejka, w której w słońcu, upale trzeba było czekać nawet dwie godziny.
Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej przyznał, że z ostatnich dwóch dni można wyciągnąć istotne wnioski. Jednym z nich jest plan na zwiększenie limitów osób z tysiąca do 1800.

To, co wydarzyło się w weekend, to ile osób było i w jaki sposób korzystało, daje nam sporo do myślenia. Cały czas pracujemy nad tym, żeby ten limit nieco zwiększyć. Chcielibyśmy, żeby był zwiększony pewnie do 1500 czy 1800 osób. W tym celu też odbywa się w poniedziałki serwisowe dodatkowe instalowanie wzmocnień w samych nieckach basenowych, bo pomosty są jak najbardziej bezpieczne, natomiast taka duża liczba osób w basenach może stanowić zagrożenie. W związku z tym chcemy też nieco wzmocnić tę konstrukcję. Wykonawca cały czas pracuje nad tym, żeby tak było - mówi Kempf.
Nowy limit miałby zostać wprowadzony w przeciągu najbliższych tygodni. 

Dziś, pierwszy raz od dwóch tygodni, Baseny na Zakrzówku są nieczynne. To w związku z profilaktycznymi pracami serwisowymi basenów, które będą odbywać się co tydzień. Alejkami przechadza się dziś zaledwie kilkadziesiąt osób, jest cicho i spokojnie. W trakcie weekendu było natomiast tak....

Przyjechaliśmy z Chorzowa, stoimy na końcu kolejki i jest tyle ludzi, że się cały czas stoi. Fajnie, jak za komuny w kolejce. Wrażenia super tylko przeraża mnie ta kolejka. Jak ktoś przyjeżdża gdzieś odpocząć to nie żeby stać w kolejce dwie godziny.

Byli to plażowicze, którzy wybrali się w niedzielne południe na Zakrzówek.

Jak mówi Piotr Kempf, dyrektor ZZM, weekendowe tłumy zaskoczyły organizatorów, ale jednocześnie cieszą...

Myślę, że jesteśmy cały czas zaskakiwani coraz to bardziej tym zainteresowaniem, który rzeczywiście Zakrzówek wzbudza. Cieszy nas to zainteresowanie, że tyle osób chce przyjść i mimo limitów czeka w kolejkach.

Długie kolejki, niezadowolenie części plażowiczów czy przyjazd turystów z nawet innych województw dają do myślenia — mówi dyrektor ZZM. Jednym z wniosków jest próba zwiększenia limitu osób z tysiąca na 1800.

Chcielibyśmy, by ten limit był zwiększony nawet do 1500 czy 1800 osób. W tym celu też odbywają się poniedziałki serwisowe dodatkowe instalowanie wzmocnień w samych nieckach basenowych, bo pomosty są jak najbardziej bezpieczne.

Dużym zaskoczeniem dla urlopowiczów był system wpuszczania osób na kąpielisko. Mamy tu do czynienia bowiem z systemem rotacyjnym.

W momencie, gdy grupy opuszczają samo kąpielisko, opaski są zdejmowane i wtedy można je założyć, które wchodzą na baseny tak, żeby było koło 1000 osób.

Dyrektor zapytany o wprowadzenie opłat za wejście mówi, że wolałby, aby baseny pozostały darmowe. To jednak też zależy od władz miasta.

Od samego początku chcieliśmy, żeby było tak jak teraz. Faktycznie coraz częściej pojawiające się głosy to pewnie rada miasta wcześniej czy później będzie ewentualnie zmieniać swoją decyzję na temat tego, czy powinno to być bardziej komercyjne, czy też nie.

Oburzenie wywoływało korzystanie z toalet, które znajdują się poza terenem kąpieliska. Piotr Kempf wyjaśnia, że takie wyjście nie przekreśla szansy na dalsze plażowanie...

Zgłaszaliśmy to również osobom, które kontrolują te opaski, wtedy nie zdejmują tych opasek i mogą wrócić. Tutaj nie ma żadnego problemu, korzystać z toalet można będąc na basenach.

Jak mówi dyrektor, to dopiero pierwsze faktycznie letnie tygodnie i weekendy. Wszyscy na razie uczymy się jak korzystać z Zakrzówka. To też całkiem nowa inwestycja, która wzbudza zainteresowanie, ale z czasem będzie gasnąć, przez co kolejki będą mniejsze. Jak mówi Kempf, najważniejsze jest, aby nowe kąpielisko sprawiało radość i było miejscem, gdzie będziemy chętnie wypoczywać.

Autor:
Elżbieta Raczyńska

Opracowanie:
Łukasz Konatowicz

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię