Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

"Pieta" REKOMENDACJA FILMOWA

  • Kraków
  • date_range Sobota, 2013.11.02 17:51 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 06:47 )
Bohaterem filmu Kim Ki-duka jest mężczyzna zajmujący się – na zlecenie gangsterów – ściganiem ich dłużników i egzekwowaniem zaległych należności. Dokonuje tego w okrutny sposób. Jest bezwzględny, działa bez jakichkolwiek skrupułów. Pewnego dnia w jego domu pojawia się tajemnicza kobieta.

Twórczość Kim Ki-duka, znakomitego reżysera koreańskiego, nie jest nam obca. Przez ekrany polskich kin przewinęła się większość jego najbardziej udanych filmów, m.in. „Wiosna, lato, jesień, zima… i wiosna” (2003), „Pusty dom” (2004), „Samarytanka” (2004), „Łuk” (2005), „Oddech” (2007). Jest niezwykle płodnym reżyserem. Debiutował w 1996 roku „Krokodylem”, utrzymaną w neorealistycznej poetyce opowieścią o grupce bezdomnych, a „Pieta” (2012) jest już jego 18.filmem. Co ciekawe, Kim Ki-duk, który jest nie tylko reżyserem i scenarzystą swoich filmów, ale często także ich producentem, montażystą, scenografem, niekiedy również dźwiękowcem i aktorem – nie ma wykształcenia zawodowego i za robienie filmów zabrał się trochę z przypadku. Zawsze interesowało go malarstwo, ale nie zawsze dało się wyżyć ze sprzedaży namalowanych obrazów, dlatego próbował różnych życiowych dróg: pracował w fabryce, służył w piechocie morskiej, dwa lata spędził w zakonie. Malarstwo ciągle nie dawało mu jednak spokoju. Co więcej, odkrył, że może malować nie tylko pędzlem, a także kamerą, która dodała dodatkowy element jego sztuce – ruch, ożywiła jego – do tej pory statyczne – wizje. Na dodatek „ruchome” obrazy lepiej się sprzedają…
Bohaterem najnowszego filmu Kim Ki-duka, uhonorowanego podczas ubiegłorocznego festiwalu w Wenecji Złotym Lwem, jest mężczyzna zajmujący się – na zlecenie gangsterów – ściganiem ich dłużników i egzekwowaniem zaległych należności. Dokonuje tego w okrutny sposób: okalecza dłużników, którzy za odszkodowanie mają szansę uregulować zaległości z narosłymi odsetkami. Jest bezwzględny, działa bez jakichkolwiek skrupułów, istny potwór. Pewnego dnia w jego domu pojawia się tajemnicza kobieta, twierdząc, że jest jego matką. Kiedyś, przed laty, porzuciła syna tuż po urodzeniu… I w tym bezdusznym mężczyźnie coś pęka. Mimo że nie do końca wierzy przybyłej kobiecie, zaczyna się zmieniać, stając się lepszym człowiekiem. Wtedy kobieta zostaje porwana…
Ten ekspresyjny, pełen suspensu i dramatycznych zwrotów akcji, scen brutalnych, ale i poetyckich film wyrasta w dużej mierze ze sztuki europejskiej. „Czerpałem inspirację z zachodniej tradycji artystycznej, z przedstawienia Maryi kołyszącej martwego Chrystusa, której najdoskonalszym przykładem jest rzeźba Michała Anioła. Maryja Dziewica tuląca do siebie ciało syna to obraz, który dla mnie symbolizuje objęcie matczynym uściskiem całej ludzkości, pogrążonej w cierpieniu i bólu” –wyznaje koreański artysta. Jego film to głównie opowieść o bólu – piękna i okrutna.
„Pieta”
Reż. Kim Ki-duk
Prod. Korea Południowa 2012

Jerzy Armata


Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię