- Byliśmy zaskoczeni, kiedy z Genewy do Krakowa przyszedł list z departamentu genetyki i ewolucji Uniwersytetu Genewskiego. Okazało się, że nie jest to pomyłka i że jedno z nowo odkrytych stworzeń będzie nazywało się na cześć Wisławy Szymborskiej - mówi Paulina Bandura z Fundacji Wisławy Szymborskiej.

"Wisława Szymborska na pewno byłaby zachwycona tym faktem. Ten świat bardzo ją interesował" - komentuje Michał Rusinek z Fundacji im. Szymborskiej, sekretarz noblistki. "Pamiętam taką scenę, gdy byliśmy razem z panią Wisławą w Irlandii na słynnych wapiennych klifach. Poetka powiedziała wówczas, że to wszystko są przecież organizmy i ich skamieliny utworzyły te skały" - wspomina Rusinek.

 

Otwornice

No cóż, na przykład takie otwornice. 
Żyły tutaj, bo były, a były, bo żyły.
Jak mogły, skoro mogły i jak potrafiły. 
W liczbie mnogiej, bo mnogiej,
choć każda z osobna,
we własnej, bo we własnej
wapiennej skorupce.
Warstwami, bo warstwami
czas je potem streszczał,
nie wdając się w szczegóły, 
bo w szczegółach litość.
I oto mam przed sobą
dwa widoki w jednym:
żałosne cmentarzysko
wiecznych odpoczywań
czyli
zachwycające, wyłonione z morza,
lazurowego morza białe skały,
skały, które tu są, ponieważ są.

Wisława Szymborska

 

Czym są otwornice? "To są bardzo ładne pierwotniaki. Formy jednokomórkowe. Jednakże są na tyle przebiegłe, wykazują daleko rozwinięte cechy, których nie zawsze biologia rozumie. Potrafią doskonale przystosować do środowiska, skoro tyle lat przeżyły" - mówi prof. Adam Gasiński, kierownik zakładu paleozoologii z Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, mikropaleontolog. "Kiedyś dałem wiersz pani Szymborskiej do analizy moim studentom. Jest tam wiele ciekawych spostrzeżeń, nawet dość poprawnych geologicznie" - przyznaje naukowiec.

Wisława Szymborska wiersz "Otwornice" opublikowała w tomiku "Tutaj" w 2009 roku.

 

 

(Magdalena Zbylut/ew)