"Musimy zobaczyć jak będzie wyglądał ruch pasażerski po rozpoczęciu roku szkolnego" - tłumaczy Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.
Kiedy będziemy widzieć takie zapotrzebowanie i będzie możliwość wzmocnienia linii autobusowych, które tam kursują, albo uruchomienia jakiejś linii zastępczej, to będziemy przede wszystkim dążyć do tego, żeby spróbować zorganizować takie wzmocnienie dla tych pasażerów
- deklaruje Kowal.
Remont potrwa przynajmniej do pierwszej połowy października.